Amazon dołącza do dużych firm technologicznych, takich jak Meta, Netflix i Alphabet, ogłaszając zamrożenie zatrudnienia w związku ze spowolnieniem gospodarczym.
W czwartek Beth Galetti, starsza wiceprezeska Amazon ds. zasobów ludzkich, poinformowała, że firma wstrzymuje procesy rekrutacyjne. Jako powód swojej decyzji podała „niezwykłe środowisko makroekonomiczne”, mówiąc, że firma „chce zrównoważyć nasze zatrudnienie i inwestycje z przemyślanym podejściem do tej gospodarki”.
Galetti powiedział pracownikom, że firma spodziewa się utrzymać zamrożenie zatrudnienia „przez najbliższe kilka miesięcy”. Wznowienia rekrutacji, zwłaszcza do segmentów zajmujących się Prime Video, Alexą i produktami spożywczymi, należy spodziewać się w 2023 roku.
Nie ma zaskoczenia
Gigant e-commerce w ciągu ostatnich kilku tygodni wspominał już o planach zamrożenia zatrudnienia. Podczas telekonferencji w zeszłym tygodniu dyrektor finansowy Brian Olsavsky powiedział akcjonariuszom i dziennikarzom, że Amazon „poszukuje obszarów, w których możemy zaoszczędzić pieniądze”, mówiąc, że jednym z obszarów, na których się koncentruje, był personel.
Wolny wzrost
Decyzja o wstrzymaniu zatrudnienia pojawia się w momencie, w którym Amazon rośnie wyjątkowo wolno. Firma przewiduje, że w czwartym kwartale nastąpi najwolniejszy w historii wzrost.
Amazon zamroził już zatrudnienie w swoim dziale detalicznym na początku października, zgodnie z wewnętrznymi dokumentami opublikowanymi przez The New York Times.
Firma nie jest osamotniona, jeśli chodzi o przemyślenie swoich praktyk rekrutacyjnych w warunkach spowolnienia gospodarczego: Meta, Alphabet i Netflix ogłosiły w tym roku zamrożenie zatrudnienia.
Czytaj też:
Pozew zbiorowy przeciwko Amazonowi. Miliard dolarów karyCzytaj też:
Meta na „czarnej liście" Rosji. Dostęp do Instagrama będzie niemożliwy