Tu nie pomoże nawet Magda Gessler. Tak inflacja dobija restauratorów

Tu nie pomoże nawet Magda Gessler. Tak inflacja dobija restauratorów

Zamknięta restauracja, zdjęcie ilustracyjne
Zamknięta restauracja, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Ground Picture
Z kulinarnej mapy Polski znika coraz więcej lokali gastronomicznych. Dotąd uwielbiane przez klientów restauracje i kawiarnie zamykają się, bo przedsiębiorcy nie są w stanie udźwignąć rosnących kosztów działalności. Jak mówią nam właściciele warszawskich restauracji, nawet radykalne rozwiązania mogą nie pomóc im utrzymać się na powierzchni.

Pandemia koronawirusa była dla restauratorów wielkim ciosem. Przedłużające się lockdowny i obostrzenia sprawiły, że sytuacja w branży stała się naprawdę trudna. Wydawało się, że w 2022 r. gastronomia zacznie powoli wychodzić na prostą. Nic bardziej mylnego. Wojna w Ukrainie, galopująca inflacja oraz astronomiczne rachunki za gaz i prąd, sprawiły, że część małych i średnich przedsiębiorców każdego dnia musi walczyć o przetrwanie.

Dla niektórych wzrost kosztów działalności jest nie do udźwignięcia. W sieci można znaleźć mnóstwo ogłoszeń o sprzedaży w pełni wyposażonych lokali. Ich właściciele zapewniają, że miejsca są dochodowe, jednak zdecydowali się na zakończenie działalności z „powodów osobistych”.

Pozostało 90% tekstu

Ten i więcej artykułów możecie Państwo przeczytać już teraz.

Dzięki WPROST PREMIUM zyskuje się dostęp do: wydań tygodnika „Wprost”, wywiadów, rankingów, magazynu weekendowego, archiwum, podsumowań dnia oraz podcastów i programów.

Teraz tylko 1 zł na początek lub z prezentami

Masz subskrypcję? Zaloguj się

NOWE ARTYKUŁY WPROST PREMIUM

Źródło: WPROST.pl