Czarne chmury nad polską gospodarką. S&P obniża prognozę

Czarne chmury nad polską gospodarką. S&P obniża prognozę

Zmiana prognozy dla Polski
Zmiana prognozy dla Polski Źródło:FreeImages.com
Agencja S&P Global Rating obniżyła prognozę wzrostu gospodarczego dla Polski. Zdaniem analityków, w przyszłym roku polski PKB urośnie o 0,9 proc.

Analitycy agencji S&P Global Ratings zrewidowali swoją prognozę wzrostu gospodarczego dla Polski. Przewidują, że zamiast zakładanego wcześniej wzrostu na poziomie 1,2 proc., będziemy mieli 0,9 proc.

Według najnowszej prognozy w 2024 roku ma nastąpić niewielkie odbicie, wzrost PKB ma wynieść 3,2 proc., z kolei w 2025 roku będzie to 2,8 proc. Analitycy nie spodziewają się też kolejnych podwyżek stóp proc. Przewidują natomiast, że w 2024 roku stopa referencyjna spadnie o 150 pkt bazowych, a w 2025 RPP obniży ją do poziomu 3,5 proc.

Prognozy mogą się zmienić

„Ryzyka dla naszych prognoz są znaczące. W negatywnym scenariuszu, zakładającym całkowite odcięcie dostaw rosyjskiego gazu do Europy oraz wyższe globalnie stopy procentowe, polska gospodarka może doświadczyć całorocznej recesji w 2023 r”. – ostrzegają analitycy S&P.

„Obecnie spodziewamy się w obu scenariuszach – bazowym i negatywnym – wypłaty środków z KPO w 2023 r., choć zaznaczamy, że istnieje ryzyko opóźnień w tej kwestii lub redukcji przydzielonego finansowania, co osłabiłoby inwestycje. Ponadto presja rynkowa na walutę lub na rynek długu mogłaby wzrosnąć, jeżeli inflacja miałaby być wyższa, co potencjalnie mogłoby prowadzić do wyższych stóp procentowych, a to mogłoby skutkować mocniejszym uderzeniem w gospodarkę i zatrudnienie” – czytamy w raporcie.

Gospodarka hamuje

Produkt Krajowy Brutto w III kw. 2022 r. wzrósł o 3,6 proc. rdr w porównaniu ze wzrostem o 5,8 proc. rdr w II kw. 2022 r. – wynika z komunikatu GUS. Wcześniej w szacunku flash GUS podał, że PKB w II kw. wzrósł o 3,5 proc. rdr.

Inwestycje w III kw. wzrosły o 2,0 proc. rdr, konsumpcja prywatna wzrosła o 0,9 proc., zaś popyt krajowy wzrósł o 3,1 proc. rdr. – poinformował dziś GUS. Rynek oczekiwał wzrostu inwestycji o 4,5 proc. rdr, konsumpcji prywatnej o 2,4 proc. rdr i popytu krajowego o 3,1 proc. rdr.

Czytaj też:
Borys z PFR: Przed nami trudny rok. Ekonomia to nie tabelka w Excelu
Czytaj też:
Glapiński o zdaniu odrębnym członków RPP: Nieco krytyczne, ale co do meritum nie jest rozbieżne

Źródło: Rzeczpospolita