Inflacja nie spadnie poniżej 13 proc. Pesymistyczna prognoza

Inflacja nie spadnie poniżej 13 proc. Pesymistyczna prognoza

Polacy ocenili realną inflację
Polacy ocenili realną inflację Źródło: Shutterstock / Stokkete
Według Konfederacji Lewiatan, inflacja w przyszłym roku nie spadnie poniżej 13 proc. Należy się też spodziewać niewielkiego wzrostu PKB.

Jak ocenia Konfederacja Lewiatan, inflacja w przyszłym roku nie spadnie poniżej poziomu 13 proc. Należy się też spodziewać wyraźnego wyhamowania dynamiki PKB, która według analizy organizacji, nie przekroczy 1 proc., jeśli środki z Krajowego Planu Odbudowy nie zostaną uwolnione.

— Jeszcze kilka miesięcy temu mówiło się o wzroście gospodarczym w Polsce w 2023 roku od 1,5 proc. do 2 proc. Teraz coraz częściej wspominamy o potencjalnej recesji i spadku PKB nawet o 1 proc. w przyszłym roku. Ten pesymistyczny scenariusz może się zrealizować. Ratunkiem dla gospodarki mogą być środki z KPO. Ich pozyskanie może w przyszłym roku dołożyć około 1 pkt. proc. do rodzimego PKB – ocenił ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan Mariusz Zielonka.

Spadek popytu

Zdaniem eksperta w przyszłym roku przyjdzie osłabienie koniunktury w polskim przemyśle, co będzie wynikiem spadku popytu zarówno w Polsce, jak i w Unii Europejskiej.

— Pragmatyzm firm z 2021 i 2022 r. stanie się problemem. Firmy w tym czasie nagromadziły niespotykaną do tej pory ilość zapasów (to one podbijają nasz PKB). Teraz brak produkcji i nowych zamówień przełoży się na wysokie koszty magazynowania i transportu tych towarów — powiedział ekspert.

Prognoza ministerstwa

Jak mówiła niedawno w rozmowie z serwisem Business Insider minister finansów Magdalena Rzeczkowska, prognozy budżetowe dotyczące inflacji (9,8 proc.) i PKB (1,7 proc.) powstawały latem. Dziś mogą się wydawać nieco zbyt optymistyczne.

– To nie będzie łatwy rok. Wojna w Ukrainie prawdopodobnie się jeszcze nie zakończy, chociaż wszyscy byśmy sobie tego życzyli. Podobnie jak mamy nadzieję, że nie będziemy się już musieli mierzyć z tyloma szokami zewnętrznymi. Tego nikt nam nie może jednak obiecać i ja tego nikomu też nie obiecuję.

Czytaj też:
Ceny najmu oszalały. Powód ogromnych wzrostów jest dość prosty