USA bankrutują, ale Janet Yellen nie ma czasu na „sztuczki”

USA bankrutują, ale Janet Yellen nie ma czasu na „sztuczki”

Janet Yellen, sekretarz skarbu USA
Janet Yellen, sekretarz skarbu USA Źródło:Shutterstock
Sekretarz Skarbu USA Janet Yellen otwarcie przyznała, że nie ma zamiaru zajmować się częścią pomysłów ratowania amerykańskiego długu. Jeden z nich nazwała „sztuczką”.

Stany Zjednoczone są w trudnej sytuacji. 19 stycznia przekroczony został dozwolony prawnie limit zadłużenia, po którym niemożliwe jest dalsze pozyskiwanie funduszy za pomocą instrumentów dłużnych. Pat trwa.

USA technicznym bankrutem. Janet Yellen reaguje

Ze względu na brak porozumienia w Kongresie, Stany Zjednoczone zmagają się z patową sytuacją, w której finanse publiczne zostały de facto zamrożone. Prawo nie pozwala bowiem przekroczyć ustawowego limitu długu w wysokości 31,4 biliona dolarów, czyli około 120 proc. przychodów.

Sekretarz Skarbu w liście do Kongresu napisała, że uruchomione środki mają uratować gospodarkę przed technicznym bankructwem do 5 czerwca 2023 roku. Do tego momentu impas w Izbie Reprezentantów musi się skończyć. „Jak stwierdziłam w moim liście z 13 stycznia, okres, na który nadzwyczajne środki mogą wystarczyć, jest przedmiotem znaczącej niepewności. Z szacunkiem ponaglam Kongres do szybkich działań” – czytamy w liście Janet Yellen.

Jellen nie ma czasu na sztuczki

Część ekonomistów i niektórzy Demokraci zaproponowali Departamentowi Skarbu wyjście z politycznego patu. Szefowa resortu Janet Yellen nie jest jednak tym pomysłem zachwycona.

Chodzi bowiem o wybicie platynowych monet o wartości miliarda dolarów i zdeponowanie ich w Rezerwie Federalnej. Miałoby to podnieść możliwy prób zadłużenia finansów publicznych. Byłoby to wykorzystanie pewnego rodzaju luki prawnej, która pozwoliłaby ominąć nałożony prawem limit. Janet Yellen szybko jednak skrytykowała ten pomysł. W rozmowie z Wall Street Journal przyznała, że „bardzo trudno przypuszczać, że Fed zdecyduje się na tego typu sztuczkę”.

Czytaj też:
Netflix szuka stewardessy. Oferuje kosmiczne zarobki

Źródło: Wall Street Journal