"Polski hydraulik nie dotrzymał słowa i wyjechał"

"Polski hydraulik nie dotrzymał słowa i wyjechał"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polski hydraulik nie dotrzymał słowa i wyjechał - pisze w czwartek "La Repubblica" w artykule na temat poważnych kłopotów na rynku pracy w Polsce. Włoski dziennik podkreśla, że w naszym kraju trwa polowanie na nielicznych pozostałych specjalistów, gdyż większość z nim wyjechała do pracy za granicą.

"Reklamowali Polskę, teraz nie można ich znaleźć" - twierdzi dziennik przypominając polskiego hydraulika z plakatu, który - jak dodaje - "bardziej niż ktokolwiek inny przyczynił się do upadku francuskiego referendum w sprawie konstytucji europejskiej".

Hydraulik deklarujący, że zostanie w domu, "złamał obietnicę i spakował walizki"; razem z tysiącami przedstawicieli innych zawodów" - zauważa La Repubblica".

W rezultacie - czytamy w artykule - Polska znalazła się w kryzysie z powodu braku wykwalifikowanej siły roboczej i specjalistów w różnych dziedzinach. W tym kontekście wymienia się przede wszystkim branżę budowlaną, ale także służbę zdrowia, zwłaszcza brak pielęgniarek.

"I pomyśleć - konkluduje włoski dziennik - że tak jak hydraulik, również polskie pielęgniarki zostały wybrane na bohaterki reklamy Izby Turystyki, która przygotowała ich zdjęcie w uwodzicielskiej pozie i z napisem: +Polska czeka na Ciebie+".

pap, ss