Afera na rynku malin. UOKiK rozpoczyna kontrole

Afera na rynku malin. UOKiK rozpoczyna kontrole

Maliny
Maliny Źródło:Pixabay
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta zapowiada kontrole w skupach i w firmach przetwarzających maliny. Chodzi o podejrzenie celowego zaniżania cen, jakie rolnicy otrzymywali za sprzedawane przetwórniom owoce.

Ostatnio w mediach zrobiło się głośno o sytuacji na rynku malin. Sadownicy narzekali na zaniżone ceny w skupach owoców. Po doniesieniach UOKiK rozpoczął kontrole. – Sprawdzamy, czy przy kształtowaniu cen tych owoców miękkich mogło dojść do niedozwolonego prawem porozumienia, a także czy nie dochodzi do nieuczciwego wykorzystania przewagi przez największych przetwórców. Wszczęliśmy postępowanie wyjaśniające, podczas którego zweryfikujemy praktyki w 70 wybranych skupach znajdujących się na terenie województwa lubelskiego oraz mazowieckiego. Oba regiony są liderami w produkcji malin – wyjaśnia Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Kontrola na rynku malin

Kontrole rozpoczną się we wtorek. Inspekcja Handlowa na zlecenie Prezesa UOKiK zbada zjawiska, jakie zachodzą na rynku owoców miękkich, przede wszystkim skupiając się na sposobie funkcjonowania podmiotów prowadzących działalność gospodarczą w zakresie skupu świeżych malin, w tym w szczególności poziomu i sposobu ustalania cen skupu. Kontrolerzy zbiorą również informacje dotyczące cen, po których kontrolowany punkt skupu dokonywał zakupu malin, zestawienia transakcji z odbiorcami oraz czy warunki, na jakich owoce są kupowane, są uczciwe.

– Zebrany materiał będzie na bieżąco przez nas analizowany. Niezależnie od wyników tego badania, również dziś rozpoczęliśmy kontrolę pięciu największych przetwórców malin w Polsce. Chcemy sprawdzić kto i jak ustala cenę malin, czy robi to samodzielnie oraz czy nie dochodzi tu do nieprawidłowości związanych z wykorzystywaniem przewagi kontraktowej – wyjaśnia Chróstny.

Ministerstwo tropi aferę

„Mamy uzasadnione podejrzenie, że mogła nastąpić zmowa cenowa” – powiedział w poniedziałek wiceminister rolnictwa Rafał Romanowski. Dodał, że „podmioty z dużą częścią kapitału zagranicznego z godziny na godzinę obniżyły cenę skupu malin o 1 zł na kg w konkretnym momencie”.

Wiceminister poinformował, że po konsultacjach z szefem resortu Robertem Telusem i premierem Mateuszem Morawieckim podjęto decyzję, by sprawę przekazać służbom państwowym. W ciągu kilku najbliższych dni będą one miały za zadanie monitorowanie podmiotów działających na rynku przetwórstwa owoców w woj. mazowieckim i lubelskim.

Czytaj też:
Problemy producentów malin. Jedna ze spółek skarbu państwa uruchomiła skup
Czytaj też:
Sprzedaż zbóż z dopłatą przedłużona. Telus zdementował też dane Instytut Ekonomiki Rolnictwa