„Zdecydowanie potępiam cyniczne posunięcie Rosji zmierzające do zakończenia Inicjatywy Zbożowej Morza Czarnego, pomimo wysiłków ONZ i Turcji?” – napisała na Twitterze szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, komentując zerwanie przez Władimira Putina umowy zbożowej, umożliwiającej transport produktów rolnych pomimo blokady portów na Morzu Czarnym.
Ryzyko głodu
Przewodnicząca Komisji Europejskiej zapewniła, że Unia Europejska pracuje nad zapewnieniem bezpieczeństwa żywnościowego najbiedniejszym regionom świata, dla których zerwanie umowy może oznaczać zagrożenie klęską głodu.
„Potencjalnie, bo te państwa też dosyć szybko uporały się z dywersyfikowaniem importu. Więc w tym momencie kwestia umowy zbożowej nie ma już takiego wpływu na sytuację dostaw żywności jak rok temu. Może mieć natomiast krótkoterminowo wpływ na ceny żywności na rynkach i ten wzrost cen — zwłaszcza pszenicy — widzimy dzisiaj na rynkach międzynarodowych” – powiedział w rozmowie z PAP.
Putin zrywa umowę
W poniedziałek 17 lipca Dmitrij Pieskow przekazał, że Rosja podjęła decyzję o wypowiedzeniu umowy dotyczącej eksportu ukraińskich produktów rolnych przez Morze Czarne.
Rzecznik Kremla podkreślił, że porozumienia czarnomorskie przestały dzisiaj obowiązywać, ponieważ część umowy zbożowej dotyczącej Rosji nie została wypełniona. Jednocześnie współpracownik Władimira Putina zapewnił, że jego kraj natychmiast wróci do realizacji porozumienia, jeżeli będą spełniane warunki zawarte w umowie.
Wcześniej Kreml informował, że Moskwa domaga się m.in. ponownego podłączenia rosyjskiego banku rolnego Rosselkhozbank do międzynarodowej sieci płatniczej SWIFT, od której został odcięty w wyniku sankcji.
Jak informował rzecznik ONZ Stephane Dujarric, sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres wysłał list do Władimira Putina, proponując prezydentowi Rosji przedłużenie umowy umożliwiającej bezpieczny eksport zboża z Morza Czarnego z Ukrainy w zamian za podłączenie filii rosyjskiego banku rolnego do międzynarodowego systemu płatności SWIFT.
Czytaj też:
Afera korupcyjna w Ukrainie. Chodzi o eksport zbożaCzytaj też:
Robert Telus: będą kredyty z dopłatą dla rolników. Potrzebna zgoda KE