Starbucks sprzedaje cyfrowe latte. Uczci rocznicę emisją NFT

Starbucks sprzedaje cyfrowe latte. Uczci rocznicę emisją NFT

Starbucks
Starbucks Źródło:Wikimedia Commons
Choć rynek NFT jest już niemal bezwartościowy, Starbucks postanowił uczcić 20 rocznicę powstania dyniowego latte emisją cyfrowego tokena. Cyfrowe znaczki o wartości 20 dolarów zostały wydane w czwartek za pośrednictwem Starbucks Odyssey.

Trwa sezon na dyniowe latte – słynny specjał Starbucks. Aby uczcić 20 rocznicę powstania popularnego napoju, firma postanowiła wyemitować niewymienialne tokeny NFT. Będą sprzedawane w edycji otwartej po 20 dolarów za sztukę, co oznacza, że nie ma ograniczeń co do ich liczby.

Cztery smaki NFT

Kolekcja obejmie cztery tokeny, które odpowiadają wersjom dyniowego latte, sprzedawanym w kawiarniach Starbucks – z przyprawami, z bitą śmietaną, mrożone i parzone. Oficjalna grafika znaczków zostanie zaprezentowana 20 października.

W grudniu ubiegłego roku Starbucks podarował swoim członkom bezpłatne znaczki NFT, a niektóre z nich odsprzedano na rynkach wtórnych po 1900 dolarów za sztukę. Następnie w marcu wypuściła kolejną kolekcję po 100 dolarów za token, która została wyprzedana.

Martwy rynek NFT

W tym roku sukces może się jednak nie powtórzyć. Rynek NFT jest obecnie uważany za niemal bezwartościowy i próżno na nim szukać rekordowych transakcji, do jakich dochodziło jeszcze niedawno.

Wrześniowa analiza przeprowadzona przez dappGambl na podstawie danych z NFT Scan i CoinMarketCap wykazała, że spośród 73 257 zbadanych kolekcji NFT 95 proc. z nich miało kapitalizację rynkową mierzoną w eterze wynoszącą zero. Według szacunków badaczy około 23 miliony ludzi posiada te bezwartościowe aktywa.

„Ta zniechęcająca rzeczywistość powinna posłużyć jako otrzeźwiająca kontrola euforii, która często otaczała przestrzeń NFT” – stwierdzono w raporcie. „Wśród historii o dziełach sztuki cyfrowej sprzedanych za miliony i historii sukcesu z dnia na dzień łatwo przeoczyć fakt, że rynek jest pełen pułapek i potencjalnych strat”.

Czytaj też:
Burger King zapowiedział wyjście z Rosji. Na zapowiedziach się skończyło
Czytaj też:
Starbucks stawia na Chiny. To nic, że spożycie kawy jest tam symboliczne

Źródło: Business Insider