Bank Anglii utrzymuje stopy procentowe na stałym poziomie pomimo oznak osłabienia gospodarki. Brytyjski bank centralny stwierdził, że stopy procentowe będą musiały pozostać wysokie przez „dłuższy” okres, a wzrost gospodarczy ma utrzymać się na stałym poziomie przez większą część następnych dwóch lat.
Podwyżki stóp proc.
Sześciu członków dziewięcioosobowego komitetu banku centralnego ds. ustalania stóp procentowych głosowało za utrzymaniem stóp procentowych na poziomie 5,25 proc. w obliczu oznak dalszego obniżania się inflacji i słabnięcia gospodarki. Stwierdzili jednak, że restrykcyjna polityka pieniężna będzie potrzebna przez „dłuższy” okres, co oznacza stanowisko silniejsze niż wcześniej.
„Wyższe stopy procentowe działają, a inflacja spada” – stwierdził w oświadczeniu Andrew Bailey, prezes banku. Dodał jednak, że bank musi zobaczyć, jak inflacja spadnie „całkowicie” do celu na poziomie 2 procent, dlatego decydenci będą „uważnie przyglądać się, czy potrzebne są dalsze podwyżki stóp procentowych”.
Widmo kryzysu
Podczas gdy Wielka Brytania przygotowuje się na długi okres wysokich stóp procentowych, perspektywy gospodarcze pogorszyły się. Bank stwierdził w projekcjach dołączonych do decyzji w sprawie stóp procentowych, że przez większą część następnych dwóch lat gospodarka nie ulegnie zmianie.
W prognozach podkreślono także wyzwanie, przed jakim stoją decydenci, jakim jest wykorzenienie wysokiej inflacji, która we wrześniu utrzymywała się na poziomie 6,7 proc. Oczekuje się, że w latach 2024 i 2025 stopa inflacji będzie nieco wyższa niż prognozowano kilka miesięcy temu. Na przykład inflacja spadnie do 3,4 procent na koniec przyszłego roku w porównaniu z poprzednią prognozą wynoszącą 2,8 procent.
Czytaj też:
RPP. Wiadomo, kto chciał obniżki stóp procentowych aż o 75 pb we wrześniuCzytaj też:
Niemcy spowolniły, ale mniej niż sądzono. Euro w natarciu