Cel inflacyjny jeszcze daleko. NBP podał szczegóły prognozy

Cel inflacyjny jeszcze daleko. NBP podał szczegóły prognozy

Prezes NBP Adam Glapiński
Prezes NBP Adam Glapiński Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Według najnowszej prognozy Narodowego Banku Polskiego inflacja konsumencka w 2024 roku wyniesie 10,1 proc. W kolejnym roku spadnie do 5,2 a w 2025 do 4 proc.

Podczas zakończonego w środę posiedzenia Rada Polityki Pieniężnej zapoznała się z centralną projekcją inflacyjną. W piątek do wiadomości publicznej podano szczegóły wyliczeń. Analitycy NBP zakładają, że roczna inflacja w 2023 roku wyniesie 10,1 proc. W kolejnych latach będzie spadać — w 2024 roku do 5,2 a w 2025 do 4 proc. W ostatnim kwartale tego roku inflacja bazowa ma wynieść 7,4 proc.

Powolny spadek inflacji

W 2024 r. przewidywane są kolejne kwartalne spadki, będzie to odpowiednio – w kolejnych kwartałach: 6,3 proc., 5,2 proc., 4,8 proc. i 4,6 proc., zaś w 2025 r.: 4,3 proc., 4 proc., 3,8 proc. i 3,8 proc. Przypomnijmy, że przyjęty przez Narodowy Bank Polski cel inflacyjny t 2,5 proc. z tolerancją 1 pkt proc. na plus lub minus.

„Globalną dezinflację w ostatnich miesiącach spowolnił wzrost rocznej dynamiki cen energii, wynikający z efektów bazy oraz pewnego wzrostu cen surowców energetycznych. Inflacja bazowa w większości największych gospodarek na świecie oraz w bezpośrednim otoczeniu Polski obniżała się, choć była wciąż podwyższona. W związku z niższymi niż rok wcześniej cenami surowców oraz ustąpieniem napięć w globalnych łańcuchach podaży, presja kosztowa była ograniczona, co w wielu krajach znalazło odzwierciedlenie w niskiej dynamice cen produkcji” – czytamy w „Raporcie o inflacji”.

Stopy procentowe

W środę Rada Polityki Pieniężnej (RPP) zdecydowała o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie, co oznacza, że główna stopa referencyjna wynosi 5,75 proc.

– Inflacja spada i w październiku wyniosła 6,5 proc. Była zatem trzykrotnie niższa niż swoim szczycie w lutym. W ciągu ostatnich 8 miesięcy inflacja obniżyła się o 12 pkt proc. – powiedział na wstępie konferencji prezes NBP AdamGlapiński, podkreślając, że projekcja NBP okazała się „całkowicie trafiona”. – Pokonaliśmy hydrę wysokiej inflacji. Nie ma w Polsce wysokiej inflacji – dodał, zaznaczając, że była ona spowodowana szokami zewnętrznymi, a nie polityką NBP i rządu.

Czytaj też:
Litwiniuk pytany o spór w NBP. W odpowiedzi przywołuje słynną scenę z płaszczem
Czytaj też:
„Wariant całkiem możliwy". Były członek RPP o postawieniu Glapińskiego przed Trybunałem Stanu

Źródło: ISBnews