Izrael wyda na wojnę fortunę. Są nowe wyliczenia

Izrael wyda na wojnę fortunę. Są nowe wyliczenia

Premier Izraela Binjamin Netanjahu
Premier Izraela Binjamin Netanjahu Źródło: Wikimedia Commons
Bank centralny Izraela prognozuje, że wojna z Hamasem będzie kosztować 53 miliardy dolarów, jeśli nie zakończy się do 2025 roku. Ponad połowa tej kwoty zostanie przeznaczona na zwiększenie wydatków na obronę.

Według raportu Wall Street Journal nowe szacunki izraelskiego banku centralnego przewidują, że wojna z Hamasem będzie kosztować Izrael około 53 miliardy dolarów od chwili obecnej do 2025 roku. Ponad połowa tych szacunków zostanie przeznaczona na zwiększenie wydatków na obronę, a urzędnicy przewidują utratę dochodów podatkowych i wyższe wydatki na ludność cywilną.

Gospodarka traci

„Jest prawdopodobne, że wydatki rządowe wzrosną ze względu na trwały wzrost wydatków na bezpieczeństwo oraz wzrost płatności odsetek w związku z rosnącym i droższym poziomem długu publicznego” – powiedział Amir Yaron, prezes Banku Izraela. „Oczekuje się, że wydatki te będą znacznie mniejsze niż obecne koszty walk. Jednakże, jak zauważono, są znaczne, ponieważ będą trwały przez długi czas”.

Zdaniem izraelskiego banku centralnego do końca 2024 r. wojna obniży PKB Izraela o 3 proc., nawet jeśli decydenci będą pracować nad stabilizacją rynków finansowych i waluty.

Izrael chroni walutę

Szekel izraelski umocnił się w stosunku do dolara amerykańskiego w listopadzie bardziej niż jakakolwiek inna waluta na świecie. Dzięki interwencjom banku centralnego kurs waluty wzrósł o około 9 proc. w ciągu ostatnich czterech tygodni w stosunku do dolara, po tym jak konflikt sprowadził walutę do najniższego poziomu od 11 lat.

Tymczasem Yaron powiedział, że oczekuje się, że stopa bezrobocia w 2024 r. wyniesie średnio 4,5 proc., a inflacja rok do roku w czwartym kwartale 2024 r. oscylować będzie średnio na poziomie 2,4 proc.

Czytaj też:
Polka uwolniona przez Hamas. MSZ wydał komunikat
Czytaj też:
Elon Musk pojawił się w Izraelu. Zgodził się z premierem Netanjahu

Źródło: The Wall Street Journal