Podczas jednego z paneli dyskusyjnych zorganizowanych w ramach konferencji BGK dla JST dyskutowano o cyfryzacji płatności administracyjnych. W dyskusji wzięli udział: Hubert Gniadowicz, Dyrektor Pionu Usług Cyfrowych w Centralnym Ośrodku Informatyki, Piotr Jabłoński, Dyrektor Zarządzający Pionem Produktów i Finansowania w Banku Gospodarstwa Krajowego, Agnieszka Kowalska, Skarbnik Miasta Piaseczno oraz Janusz Popielewski, Dyrektor Wydziału Informatyki Urzędu Miasta Bydgoszcz.
Płatności przez aplikację
W 2023 roku wystartował pilotażowy program obsługi płatności podatków lokalnych i opłat administracyjnych przy pomocy aplikacji mObywatel. Płatności obsługuje Bank Gospodarstwa Krajowego, 50 samorządów już jest w systemie, kolejnych 70 jest zainteresowanych jego implementacją.
– Nie była to łatwa decyzja dla banku. Nasze kompetencje przez lata rozwijaliśmy w kwestii finansowania samorządów. Jako bank, który odpowiada za rozliczanie sektora publicznego, uznaliśmy, że chcemy budować kompetencje banku jako agenta rozliczeniowego. Zbudowaliśmy całą infrastrukturę wewnętrzną do tego, żeby umożliwić mieszkańcom dokonywanie płatności. Od strony technologicznej jesteśmy przygotowani do tego, by tę usługę świadczyć powszechnie – powiedział Piotr Jabłoński.
Na tej samej infrastrukturze BGK świadczy też usługę rozliczania innych płatności np. PIT. Kolejne wdrożenia są już w fazie przygotowań.
– Jako BGK wspieramy cały sektor publiczny, potrafimy rozliczać te transakcje w sposób wygodny, szybki, i, co najważniejsze, bezpieczny dla wszystkich użytkowników, zarówno mieszkańców, jak i beneficjentów – dodał.
Korzyści z e-płatności
Podczas dyskusji poruszono także kwestię korzyści, zarówno dla mieszkańców, jak i samorządów, jakie płyną z elektronicznych płatności.
– Wszyscy na tym korzystają. Dzisiaj jest tak, że mObywatel jest nie tylko portfelem, mamy w nim nie tylko dokumenty, ale i usługi. Dla samorządu to korzyść w postaci dużej bazy, braku dodatkowych opłat i zmiany filozofii płacenia. To nie goniec nas ściga z naliczoną opłatą, ale dostajemy powiadomienie push, które przypomina nam, że trzeba zapłacić – powiedział Hubert Gniadowicz.
Dodał, że z perspektywy informatycznej nie ma znaczenia, czy samorząd jest duży, czy mały. Infrastruktura jest przygotowana do obsługi każdej jednostki i jest łatwa do wdrożenia.
Perspektywa samorządu
Uczestniczący w panelu przedstawiciele samorządów podzielili się też swoimi wnioskami, płynącymi z pilotażowego wdrożenia systemu.
– My pilotażowe wdrożenie rozpoczęliśmy już w październiku 2022 roku i byliśmy pierwszym miastem, które przystąpiło do programu. Przechodziliśmy, jako miasto, przez wszystkie problemy wieku dziecięcego, jakie aplikacja może mieć. Dziś wydaje się, że tych problemów już nie ma – powiedział Janusz Popielewski.
Dodał, że jak na razie aplikacja obsługuje tylko płatności bieżące, ze spóźnionymi trzeba udać się do urzędu. Trwają jednak prace nad integracją z inną, lokalną aplikacją informacyjną, co ma stworzyć platformę do komunikacji na linii urząd – mieszkańcy.
– My dołączyliśmy do programu rok później, było nam pewnie odrobinę łatwiej. Szlak był przetarty. Z naszego punktu widzenia, gminy mniejszej, jest to świetny kanał do komunikacji z mieszkańcami. Bo nawet jeśli mieszkaniec ma płatność przeterminowaną i nie może jej uregulować elektronicznie, to przynajmniej o niej wie – powiedziała Agnieszka Kowalska.
Dodała, że elektroniczne płatności odciążyły pracowników merytorycznych w administracji, zdejmując z nich konieczność informowania o wysokościach płatności.
– Wpływ na to ma także demografia. Piaseczno jest miastem, do którego sprowadzają się przede wszystkim ludzie młodzi, którzy uwielbiają takie rozwiązania – powiedziała.