Fiskus sprzedał kryptowaluty z afery. Zwycięzca zapłacił 64 tys.

Fiskus sprzedał kryptowaluty z afery. Zwycięzca zapłacił 64 tys.

Kryptowaluty
Kryptowaluty Źródło: 109915247 © creativecommonsstockphotos / Dreamstime.com
Fiskus sprzedał kryptowaluty zarekwirowane od grupy przestępczej. Zwycięzca licytacji zapłacił za nie ponad 64 tysiące złotych.

W Pierwszym Urzędzie Skarbowym w Łomży odbyła się kolejna w Polsce publiczna licytacja kryptowalut przejętych przez organy państwowe. Na sprzedaż wystawiono cyfrowe aktywa o łącznej wartości szacowanej na blisko 70 tysięcy złotych. Licytacja miała charakter otwarty i przyciągnęła dziewięciu uczestników.

Kryptowaluty wystawione na licytację

Wszystkie wystawione kryptowaluty zostały zabezpieczone w ramach śledztwa prowadzonego przez Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości oraz Prokuraturę Okręgową w Łomży. Dotyczyło ono działalności zorganizowanej grupy przestępczej, której członkowie usłyszeli łącznie ponad 220 zarzutów. Grupa liczyła co najmniej 26 osób, które stosowały fałszywe oferty sprzedaży, podszywały się pod znane serwisy oraz rozsyłały masowe wiadomości SMS w celu wyłudzenia pieniędzy. Przejęte kryptowaluty były traktowane jako dowody cyfrowe.

Zabezpieczone środki przechowywano w sprzętowym portfelu Ledger, skonfigurowanym przez prokuraturę, co zapewniało pełną kontrolę państwowych organów nad przechowywanymi aktywami. Przebieg licytacji był w pełni jawny, a cyfrowe środki zostały wprowadzone ponownie do obrotu.

Wygrana licytacja zarekwirowanych kryptowalut

Zwycięzcą licytacji został Jakub Bartoszek, reprezentujący CEO Cashify – sieć kantorów kryptowalut. Jak poinformował, pierwszy pakiet kryptowalut nabył za 53 tysiące złotych, co odpowiadało cenie rynkowej. Drugi pakiet zakupił po cenie wywoławczej, uzyskując około 3 tysiące złotych oszczędności względem wartości rynkowej.

Bartoszek podkreślił, że nie były to przypadkowe aktywa, lecz kryptowaluty pochodzące z przestępczej działalności, które teraz – poprzez oficjalną procedurę – zostały zwrócone do legalnego obiegu.

– Po zakończeniu formalnej części udałem się razem z przedstawicielem urzędu skarbowego do Prokuratury Okręgowej w Łomży, gdzie w obecności pani prokurator, księgowej i funkcjonariuszy CBZC odbył się profesjonalny proces przekazania kryptowalut. I co warte zaznaczenia – to nie była symboliczna sprzedaż, tylko poprawnie technicznie przeprowadzony transfer, z wykorzystaniem portfela sprzętowego Ledger, skonfigurowanego przez prokuraturę – mówi.

Czytaj też:
Historyczny dzień dla kryptowalut. Bitcoin bije rekord
Czytaj też:
Diamenty, whisky, AI – trendy inwestycyjne 2025 roku