"Pozwoli to zminimalizować zagrożenia dla wspólnego bezpieczeństwa energetycznego zainteresowanych państw" - powiedział Juszczenko otwierając obrady Forum Energetycznego.
Jako jeden z głównych tematów dwudniowych obrad ukraiński prezydent wymienił sprawę przedłużenia ropociągu Odessa-Brody do Płocka.
"Jesteśmy przekonani, że pozwoli to uzyskać najkrótszą i najbardziej opłacalną drogę transportu kaspijskiej ropy naftowej do państw Unii Europejskiej" - oświadczył.
Zdaniem Juszczenki przedłużeniem naftociągu z Odessy i Brodów do Płocka zainteresowana jest nie tylko Ukraina i Polska, ale także inne państwa europejskie. W tym kontekście wymienił m.in. kraje bałtyckie i Białoruś.
Szef państwa mówił także o konieczności powołania wspólnoty regionu mórz Bałtyckiego, Czarnego i Kaspijskiego. Wspólnota kierowałaby się ustalonymi i przestrzeganymi przez wszystkich jej członków zasadami tranzytu surowców energetycznych.
"Proponujemy jedno, ogólne stanowisko w sprawach energetyki, by uzyskać stabilny i zjednoczony rynek energetyczny" - powiedział.
"Problemy te dotyczą każdego z nas. Ropa naftowa i gaz są dziś za często wykorzystywane jako instrument polityczny" - oświadczył ukraiński prezydent.
Juszczenko poinformował, że zwrócił się do Kazachstanu i Azerbejdżanu z propozycją modernizacji istniejących na Ukrainie rafinerii.
Zaoferował także wykorzystanie ukraińskich zbiorników do przechowywania gazu dla transportu tego surowca do UE.
pap, ss