"Ukraińskie gazociągi są sprawne"

"Ukraińskie gazociągi są sprawne"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ukraińska sieć gazowa jest całkowicie sprawna; dostawom błękitnego paliwa dla odbiorców europejskich przez rurociągi na terytorium Ukrainy nic nie grozi - oświadczyło państwowe przedsiębiorstwo gazowe Naftohaz Ukrainy.

Jest to odpowiedź na cytowane przez "Financial Times" i powtórzone przez ukraińskie media oświadczenie przedstawiciela rosyjskiego Gazpromu Siergieja Kuprijanowa, wygłoszone podczas wizyty w Brukseli. Zarzucił on Ukraińcom, że nie dbają o swój system transportu gazu, co - jak uprzedził - może doprowadzić do problemów z dostawami tego paliwa do Europy Zachodniej w okresie zimowym.

Kuprijanow "skarżył się, że Ukraina staje się wspólnym problemem Rosji i Unii Europejskiej i że Unia powinna udzielić większego poparcia dwóm innym projektom przesyłania gazu, które omijają Ukrainę: North Stream i South Stream" - napisał "Financial Times".

Naftohaz zapewnił w środę, że biegnące przez Ukrainę rurociągi są co roku kontrolowane, a prace remontowe na skorodowanych odcinkach prowadzone są na bieżąco. "Należyty stan techniczny systemu przesyłania gazu potwierdzają dostawy gazu, realizowane w ciągu całego roku" - czytamy w oświadczeniu ukraińskiego koncernu.

Naftohaz podkreślił w nim, że Ukraina nigdy nie zrywała kontraktów na dostawy błękitnego paliwa dla europejskich odbiorców.

Naftohaz i Gazprom spierają się nie tylko o stan rurociągów, ale i o płatności za gaz. We wtorek unijny komisarz do spraw energii Andris Piebalgs wezwał Rosję i Ukrainę do uregulowania tego problemu.

W styczniu 2006 r. podobny konflikt zagroził wstrzymaniem dostaw gazu do Europy; rzecznik komisarza powiedział, że chroniczny charakter tego sporu jest szczególnie niepokojący dla UE.

System gazociągów, który powstał jeszcze w czasach ZSRR, transportuje z Rosji przez Ukrainę jedną piątą europejskiego gazu. UE niepokoi się, że nieporozumienia między tymi krajami doprowadzą do ponownego odcięcia dostaw gazu dla Europy.

Gazprom twierdzi, że Ukraina jest mu winna 2,4 mld dolarów za dostawy gazu od września do listopada oraz karne odsetki za zwłokę. Zdaniem Ukrainy zaległości wynoszą tylko 2 mld dolarów.

ND, PAP