Obrót bezgotówkowy - lepsza perspektywa

Obrót bezgotówkowy - lepsza perspektywa

Dodano:   /  Zmieniono: 
Patrząc na wskaźniki dotyczące obrotu bezgotówkowego w Polsce, widzimy, że w tym aspekcie możemy jeszcze wiele poprawić. W Polsce prowadzi się intensywne działania na rzecz rozwoju nowoczesnego systemu płatniczego.
Siła przyzwyczajenia

Udział banknotów i monet w obiegu w podaży pieniądza M1, czyli w gotówce będącej w obiegu wraz ze środkami a Vista na rachunkach bankowych, jest jeszcze prawie o połowę wyższy niż w krajach ze strefy euro. Pod względem poziomu ubankowienia mierzonego liczbą rachunków bankowych przypadających na osobę powoli gonimy liderów rankingów wspólnoty. Jeżeli chodzi o korzystanie z najbardziej rozpowszechnionych na świecie instrumentów płatności bezgotówkowych, takich jak polecenie przelewu i zapłaty czy liczby wydanych kart płatniczych, w tej materii jesteśmy tradycjonalistami.

Przyzwyczajeni do gotówkowych form płatności często nawet nie wiemy, jak wiele można zyskać, korzystając z nowoczesnych instrumentów płatniczych. Świat z każdym rokiem coraz bardziej odchodzi od płatności i rozliczeń dokonywanych przy użyciu gotówki, dlatego i my powinniśmy dołożyć wszelkich starań, aby dotrzymywać mu kroku.

Świadomość ekonomiczna

Liczne opracowania na temat obrotu bezgotówkowego nie pozostawiają złudzeń, że powszechne wykorzystanie bezgotówkowych form płatności idzie w parze z wysokim poziomem rozwoju gospodarczego. Kraje wysoko rozwinięte są jednocześnie liderami na rynku kart płatniczych, płatności internetowych czy liczby rachunków bankowych, a ich obywatele aktywnie wykorzystują nawiązane relacje z bankiem, korzystając z wielu różnorodnych usług finansowych. Oczywiście wpływ na taki stan rzeczy ma wiele czynników, w szczególności poziom rozwoju technologicznego, zamożność społeczeństwa, zaufanie do instytucji finansowych, tradycje i czynniki kulturowe. Przede wszystkim jednak w tym aspekcie liczy się świadomość ekonomiczna społeczeństwa. Według szacunków Europejskiego Banku Centralnego, same koszty związane z obsługą obrotu gotówkowego, a więc produkcja, sortowanie, przeliczanie, transport i ochrona banknotów i monet, stanowią ok. 1 proc. PKB. Nie jesteśmy szczególnie bogatym krajem, a w wypadku Polski to prawie 10 mld zł i pieniądze mogłyby zostać spożytkowane w bardziej produktywny sposób.

Korzyści dla gospodarki

Podstawą popularności obrotu bezgotówkowego wydaje się przede wszystkim przekonanie społeczeństwa o korzyściach z niego wynikających.

Redukcja kosztów związanych z obsługą transakcji gotówkowych, jakkolwiek najistotniejsza z punktu widzenia całej gospodarki, jest tylko jednym z przejawów korzyści wynikających z upowszechnienia obrotu bezgotówkowego. Pozostałe dotyczą wielu innych obszarów gospodarki, sektora publicznego i samorządowego, a także zwykłego obywatela. Przyjęcie rozliczeń bezgotówkowych jako standardu w większości transakcji związanych z obrotem gospodarczym sprzyjałoby ograniczaniu szarej strefy, co pośrednio przekłada się na wzrost dochodów budżetowych oraz zwiększenie jawności obrotów podmiotów gospodarczych i redukcji skali oszustw. Kolejny istotny aspekt to obniżanie kosztów działalności sektora publicznego, od strony zarówno dystrybucji różnego rodzaju świadczeń (emerytury, renty i różnego rodzaju zasiłki socjalne), jak i otrzymywania należności głównie poprzez likwidację kas w różnego rodzaju instytucjach, w tym urzędach skarbowych. Sektor bankowy to kolejny beneficjent upowszechnienia obrotu bezgotówkowego, a korzyści z jego rozwoju to przede wszystkim obniżenie kosztów obsługi gotówki, które banki ponoszą w największym stopniu, ograniczenie strat związanych z przestępstwami gotówkowymi, a także upowszechnianie różnorodnych usług, bo obrót bezgotówkowy nierozerwalnie wiąże się z koniecznością posiadania konta. Wysokie prowizje za wpłaty gotówki i dużo niższe za formy bezgotówkowe to podstawowe narzędzie edukacji klienta przez banki. Dopóki jednak przeciętny Kowalski nie znajdzie dla siebie takiej oferty sektora  bankowego, która będzie dla niego zarówno wygodna, jak i opłacalna ekonomicznie, trudno będzie osiągnąć istotne polepszenie wskaźników aktywności posiadacza rachunku bankowego w Polsce.Podstawowe korzyści z wykorzystywania bezgotówkowych instrumentów płatniczych to wygoda i łatwość obsługi (pod warunkiem dostępu do Internetu), redukcja kosztów, oszczędność czasu oraz bezpieczeństwo wykonywanych operacji. Istotnym czynnikiem może być również dodatkowy dochód z utrzymywania środków na rachunkach bankowych, który może równoważyć, a nawet przewyższać koszty utrzymywania takiego rachunku.



Zmiany na horyzoncie
W perspektywie przystąpienia Polski do strefy euro większy zakres wykorzystania obrotu bezgotówkowego może być również korzystny. Mniej banknotów i monet w złotych w obiegu prowadzi bowiem do istotnej redukcji kosztów związanych z wymianą waluty (mniejsze zapotrzebowanie na gotówkę w euro). W skali dużego kraju, jakim jest Polska, mogą to być kwoty istotne w budżecie państwa. Podobnie rzecz wygląda w wypadku Euro 2012, którego Polska będzie współgospodarzem. Według szacunków, w czasie mistrzostw Polskę odwiedzi ponad 20 mln turystów i kibiców, którzy są już przyzwyczajeni do szerokiego wykorzystania instrumentów obrotu bezgotówkowego. Rozwój infrastruktury płatniczej w Polsce będzie dla nich nie tylko dużym udogodnieniem, ale najprawdopodobniej przyczyni się do zwiększenia kwoty, którą odwiedzający łącznie zostawią w naszym kraju. Aby sprostać tym przyszłym wyzwaniom i upowszechnić płatności bezgotówkowe, środowiska finansowe z udziałem Narodowego Banku Polskiego i Związku Banków Polskich utworzyły Koalicję na rzecz Obrotu Bezgotówkowego i Mikropłatności, której dotychczasowe prace zaowocowały już opracowaniem strategii działania w nadchodzących latach. Strategia zakłada, że do 2013 roku polskie społeczeństwo, przedsiębiorcy i instytucje publiczne będą realizować większość płatności bez użycia gotówki. To śmiały plan i podobnie jak budowa stadionów i autostrad wymaga współpracy i porozumienia ponad podziałami politycznymi, bo stawka w tej grze jest znacząca nie tylko w świetle najbliższych lat, ale również w dalszej perspektywie.


Więcej o obrocie bezgotówkowym w dodatku specjalnym w najnowszym wydaniu tygodnika "Wprost".