Wiceminister finansów Ludwik Kotecki zaznaczył, że wykonanie budżetu w ubiegłym roku okazało się lepsze niż zakładane w jego nowelizacji z sierpnia 2009 r., a deficyt niższy o ponad 10 proc. - Lepsze wyniki są przede wszystkim rezultatem lepszego wykonania dochodów podatkowych, w tym przede wszystkim dochodów z podatków pośrednich. Z jednej strony ostrożne prognozy w sierpniowej nowelizacji, z drugiej - bardzo dobra kondycja polskiej gospodarki, pozwoliły uzyskać ten wynik - wyjaśnił Kotecki.
Wiceminister zwrócił uwagę, że rezultat ten został zauważony przez Komisję Europejską. Zaznaczył, że oceniając środki podjęte przez Polskę w ramach wszczętej w lipcu ubiegłego roku procedury nadmiernego deficytu, Bruksela pochwaliła nas za nowelizację w 2009 r. i ostrożny budżet na rok 2010 r. Dodał, że KE słusznie podkreśliła konieczność jego rygorystycznego wykonania. - Ścieżka ograniczania nadmiernego deficytu w kolejnych latach zostanie niebawem przedstawiona w aktualizacji programu konwergencji - zapowiedział Kotecki.
Zgodnie z informacją na temat szacunkowego wykonania ubiegłorocznego budżetu dochody podatkowe i niepodatkowe państwa wyniosły 242 mld 248,5 mln zł, o 4,8 proc. więcej niż przewidywano w ustawie budżetowej. Wpływy z podatków pośrednich (VAT i akcyzy) wyniosły prawie 155 mld zł, o 5,1 proc. więcej niż przewidywano. Dochody z CIT wyniosły 24 mld 179 mld zł, a z PIT prawie 35,7 mld zł, o 3,9 proc. więcej niż zaplanowane 34 mld 350 mln zł.
PAP, arb