W ogłoszonym właśnie rankingu za lata 2010-2011 wśród 139 ocenionych krajów Polska zajęła 39. pozycję. W poprzednim, za lata 2009-2010, uplasowała się na 46. miejscu. W tegorocznym rankingu Polska wyprzedza m.in. Włochy, Hiszpanię, Portugalię, Słowenię, Litwę i Węgry. Ustępuje natomiast m.in. Czechom i Estonii.
Sporządzając swoje klasyfikacje, World Economic Forum opiera się na statystykach gospodarczych i opiniach szefów korporacji. Stosuje takie kryteria jak ocena instytucji i praw krajów z punktu widzenia biznesu, ocena systemu podatkowego, jakość infrastruktury, edukacji i służby zdrowia, poziom technologii i innowacyjność.
Na czele tegorocznego rankingu znalazła się Szwajcaria, a za nią Szwecja i Singapur. USA są na 4. miejscu, co oznacza spadek o dwie pozycje w porównaniu z zeszłorocznym raportem. Jeszcze dwa lata temu USA były w rankingu konkurencyjności na pierwszym miejscu. Przyczyną spadku - jak wyjaśniają eksperci z Word Economic Forum - są głównie kłopoty USA z deficytem budżetowym i zadłużeniem oraz osłabienie systemu finansowego po kryzysie 2008 r. Zadłużenie ogranicza zdolność państwa do reagowania na kryzysy i rozbudowy infrastruktury i może zmuszać do podwyższania stóp procentowych.
Z podobnych powodów jak USA zdegradowano w rankingu takie kraje jak Grecja, Irlandia i Hiszpania.
zew, PAP