Zapłacą 220 tysięcy złotych za straszenie dłużników

Zapłacą 220 tysięcy złotych za straszenie dłużników

Dodano:   /  Zmieniono: 
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował o nałożeniu 220 tys. zł kary na spółkę, która wywierała - zdaniem Urzędu - niedopuszczalną presję na dłużników, kierując do nich wprowadzające w błąd pisma.
W sprawie chodzi o warszawską spółkę Intrum Justitia, prowadzącą windykację wierzytelności na zlecenie innych przedsiębiorców lub w swoim imieniu. Prezes UOKiK nałożyła na nią 221 272 zł kary za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów. Decyzja nie jest prawomocna - można się od niej odwołać do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Urząd wszczął postępowanie po otrzymaniu informacji od konsumentów. W toku postępowania ustalił, że treść pism kierowanych do dłużników mogła wywołać błędne przekonanie, że pracownicy spółki dysponują możliwością użycia środków przymusu, a działania będą prowadzone nawet wobec sprzeciwu dłużnika. Mogło to budzić niepokój i lęk, a wywoływanie błędnego przekonania konsumentów co do uprawnień pracowników windykatora jest - zdaniem UOKiK - bezprawne. Urząd zakwestionował także wysyłanie do dłużników wezwań do osobistego stawienia się pod podanym w piśmie adresem bez poinformowania o podstawie wezwania. "Ponadto w listach windykator nie podawał również ani swojej nazwy, ani wierzyciela na rzecz którego dokonywał czynności windykacyjnych. Listy zawierały natomiast informacje o nadaniu sprawie trybu przedsądowego" - brzmi komunikat UOKiK. "Wysyłając wprowadzające w błąd listy, Intrum Justitia narażała konsumentów na nieuzasadnione koszty dojazdów do wyznaczonego miejsca czy choćby rozmów telefonicznych w celu wyjaśnienia sytuacji" - czytamy w dalszej części komunikatu. Urząd podkreślił też, że spółka zaprzestała stosowania niedozwolonych praktyk jeszcze przed zakończeniem postępowania, co potraktowano jako okoliczność łagodzącą.

UOKiK przypomniał jednocześnie, że przed rokiem Prezes Urzędu nałożyła już blisko 200 tys. zł kary na inną spółkę windykacyjną, a w toku są inne postępowania w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów, dotyczących windykacji długów.

PAP, arb