Ropa po 100 dolarów? "Dobra cena"

Ropa po 100 dolarów? "Dobra cena"

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Zdaniem irańskiego ministra ds. ropy Masuda Mirkazemiego, nie ma potrzeby zwoływania nadzwyczajnego posiedzenia OPEC, by dyskutować o cenie ropy. - 100 dol. za baryłkę to odpowiednia cena - twierdzi Mirkazemi.
- 100 dol. za baryłkę ropy naftowej to rzeczywistość. OPEC nie potrzebuje przeprowadzać nadzwyczajnego spotkania z powodu kwestii ceny - przekonywał Mirkazemi na konferencji prasowej. Cena ropy naftowej sięgnęła w tym tygodniu 98 dol. za baryłkę, co znacznie przekracza poziom 70-80 dol., który zdaniem jednego z głównych członków OPEC, Arabii Saudyjskiej, jest odpowiedni zarówno dla producentów, jak i konsumentów.

W czwartek anonimowy przedstawiciel jednego z krajów OPEC powiedział w rozmowie z agencją Reutera, że kartel powinien zwołać nadzwyczajne spotkanie, jeśli ceny ropy "przekroczą 100 dol. i pozostaną na tym poziomie". Libia, Ekwador i Wenezuela uważają, że ceny ropy powinny być wyższe, by wydobywające je kraje mogły utrzymać produkcję.

- Żaden z krajów OPEC nie uważa 100 dol. za baryłkę za niepokojące - stwierdził Mirkazemi dodając, że niektóre kraje produkujące ropę nie widziałyby potrzeby zwoływania specjalnego posiedzenia OPEC nawet, jeśli cena przekroczyłaby 110 czy 120 dol. za baryłkę.

Obecnie przewodnictwo w OPEC sprawuje właśnie Iran. Następne zaplanowane spotkanie organizacji ma się odbyć 2 czerwca. - Żaden z krajów członkowskich nie prosił o nadzwyczajne spotkanie i myślę, że jeszcze przez długi czas nie będzie takich wniosków - przekonywał irański minister.

Najwyższą cenę w historii ropa osiągnęła w 2008 roku, kiedy płacono za nią 150 dol. za baryłkę.

zew, PAP