- Opozycja nie prowadziła z członkami zarządów trudnych, przykrych dla nich rozmów. Część z tych osób wie, że wkrótce straci miejsca w zarządzie i pracę na kolei. Te decyzje są przygotowywane. Ostatnie rozmowy prowadzi minister Massel. Będzie wdrażał uzgodnione decyzje w najbliższych dniach - powiedział minister. Dodał, że poinformowanie o dymisjach pozostawia Masselowi. - To będzie dużo zmian - powiedział.
Grabarczyk odniósł się też do zarzutów prywatnych przewoźników kolejowych, którzy próbują konkurować z PKP, ale skarżą się na faworyzowanie byłego monopolisty i ślą w tej sprawie pisma do Komisji Europejskiej. Według nich, UTK sprzyja PKP; nieuczciwe praktyki ma też stosować np. PKP Cargo, blokując dostęp do stacji rozładunkowych, co zbada KE pod kątem przestrzegania prawa konkurencji.- Mówiliśmy o potrzebie odseparowania zarządcy linii kolejowych, czyli spółki PKP Polskie Linie Kolejowe, od spółki PKP SA. Ten proces się rozpoczął. Gdy go zakończymy, skarg do KE już nie będzie. Ale to jest proces, który musi potrwać. Dopiero rząd PO-PSL wskazał realną ścieżkę realizacji tego postulatu - oświadczył Grabarczyk.
zew, PAP