Chińczycy kupują sól bo boją się promieniowania

Chińczycy kupują sól bo boją się promieniowania

Dodano:   /  Zmieniono: 
Czy sól uchroni Chińczyków przed promieniowaniem? Zdaniem ekspertów - jest to wątpliwe (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Chińczycy masowo wykupują sól wierząc, że ochroni ich przed skutkami promieniowania radioaktywnego, które miałoby do nich dotrzeć z uszkodzonej japońskiej elektrowni atomowej Fukushima. Rząd w Pekinie zapewnia, że wyciek nie zagraża Chinom.
Niektórzy mieszkańcy Państwa Środka wierzą, że zawierająca jod sól uodparnia na promieniowanie radioaktywne. Dlatego w wielu chińskich supermarketach zabrakło soli. Pojawiły się również plotki, że radioaktywne substancje już przedostały się z elektrowni Fukushima do wody, wywołując skażenie, w efekcie czego sól morska będzie niezdatna do użycia. Tylko w prowincji Zhejiang, położonej na wschodzie Chin, sprzedaż soli wzrosła w czwartek do 4000 ton - ośmiokrotnie więcej niż wynosi średnia dzienna.

Największy chiński producent soli zapewnił, że kraj dysponuje wystarczającymi zapasami soli na co najmniej trzy miesiące - podała agencja Xinhua. Producent oświadczył również, że cena soli jest kontrolowana przez rząd, a osoby, które będą próbowały spekulować na jej sprzedaży, zostaną ukarane.

Su Xu, naukowiec z Chińskiego Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób podkreśla, że jodowana sól jedynie w minimalnym stopniu może wpłynąć na ochronę przed skutkami promieniowania. Ostrzega również, że spożywanie zbyt dużych jej ilości może mieć negatywne skutki dla zdrowia. Jednocześnie chińskie władze zapewniają, że awaria w japońskiej elektrowni nie zagraża Chinom. "Chiny nie są zagrożone radioaktywnym promieniowaniem" - poinformował w oświadczeniu Krajowy Urząd Bezpieczeństwa Nuklearnego.

PAP, arb