Hiszpański rząd kontra bezrobocie - będzie więcej umów na czas określony

Hiszpański rząd kontra bezrobocie - będzie więcej umów na czas określony

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jose Luis Zapatero (fot. Wikipedia)
Rząd hiszpański na nadzwyczajnym posiedzeniu przedłużył dopuszczalny okres zawierania umów o pracę na czas określony oraz wprowadził inne zmiany w prawie pracy w celu zmniejszenia 45-procentowego bezrobocia wśród młodzieży.
Zgodnie z dotychczasowym hiszpańskim ustawodawstwem, pracownik, który w okresie 30-miesięcznym podpisał z pracodawcą umowy o pracę na łączny okres 24 miesięcy, nie mógł zawrzeć kolejnej tego rodzaju umowy. Następna umowa zawarta z danym pracodawcą musiała już być umową na czas nieokreślony. Rząd premiera Jose Luisa Rodrigueza Zapatero postanowił zawiesić działanie tego przepisu do końca 2013 roku. Minister pracy Valeriano Gomez, odpowiadając na krytykę wprowadzonej zmiany, oświadczył że rząd "woli mieć pracownika czasowo zatrudnionego niż bezrobotnego".

Ponadto rząd dla młodych ludzi od 16 do 25 roku życia, a "przejściowo" również dla osób do 30 roku życia postanowił wprowadzić nowy rodzaj umów o pracę. "Umowy formacyjno-szkoleniowe" będą mogły być zawierane na rok z możliwością przedłużenia o następny rok, podczas gdy dotychczas podobne umowy wolno było zawierać najwyżej na 6 miesięcy. Wysokość wynagrodzenia z tytułu tego rodzaju umów zostanie określona na podstawie umowy zbiorowej. Dzień pracy dla młodych ludzi podpisujących te umowy będzie o 25 proc. krótszy od normalnej dniówki. Przedsiębiorstwa zatrudniające pracowników na podstawie "umów formacyjno-szkoleniowych" będą zwolnione całkowicie lub w 75 proc. od odprowadzania z tego tytułu składek ubezpieczeniowych.

Na mocy decyzji rządu hiszpańskiego o 6 miesięcy zostało przedłużone funkcjonowanie programu pomocy finansowej i szkolenia zawodowego dla bezrobotnych, którzy utracili prawo do zasiłku. Przez dalsze pół roku będą oni otrzymywali pomoc w wysokości 400 euro miesięcznie. Mimo wcześniejszych zapowiedzi Hiszpania nie poszła za przykładem Włoch i rząd Zapatero nie podwyższył podatku od najwyższych dochodów indywidualnych.

PAP, arb