"To koniec Unii 27 państw"

"To koniec Unii 27 państw"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Francuska prasa tradycyjnie nie jest zbyt przyjazna Londynowi (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Brukselski szczyt Rady Europejskiej przesądza faktycznie o skurczeniu się UE z powodu izolacjonizmu władz w Londynie - komentują francuskie media. "Wielka Brytania bardziej wyspiarska niż kiedykolwiek" - podkreśla dziennik "Le Monde".

Francuska prasa w reakcjach na pierwsze ustalenia szczytu podkreśla, że weto brytyjskiego premiera Davida Camerona sparaliżowało próbę zmiany traktatu UE forsowaną przez kanclerz Niemiec Angelę Merkel.

"Na Camerona się nie oglądali"

"Europa »27« to już historia" - tytułuje na pierwszej stronie popołudniowy "Le Monde". Pisze, że premier Cameron w Brukseli uciekł się do "ostatecznego blefu", grożąc 8 grudnia innym przywódcom blokadą modyfikacji unijnego traktatu. "Jednak 17 państw eurostrefy przemówiło jednym głosem, nie oglądając się na Camerona; w obliczu oporu Londynu postanowiono zamiast zmian traktatów UE zawrzeć umowy międzyrządowe" - pisze "Le Monde". Według gazety jest to  kompromis między kanclerz Merkel, która nalegała na zobowiązanie eurostrefy do dyscypliny budżetowej, a prezydentem Francji Nicolasem Sarkozym, który preferował raczej umowę między państwami niż długą i  trudną do przeprowadzenia zmianę traktatów.

Wszystko o szczycie Unii na  Wprost.pl

Szczyt - Fakty

Nowego traktatu nie będzie. Londyn zablokował zmiany

I po szczycie. Nowy pakt fiskalny w marcu. Może

MFW dostanie 200 mld euro na ratowanie eurolandu

Ile głosów potrzeba do przyjęcia zmian? Kopacz odmawia odpowiedzi

SLD: dlaczego Tusk nic nam nie mówi?

Ziobryści: potrzebna Rada Bezpieczeństwa Narodowego

Węgry będą wspierać integrację eurolandu


Szczyt - Opinie

"Niech Tusk przyzna: zawsze będziemy zarabiać mniej niż  Niemcy"

"Tusk powinien uczyć się dyplomacji od Camerona"

"Polska będzie płacić, żeby ratować bogatszych od  siebie"

"Jeśli UE będzie wywierać presję, to utracimy suwerenność"

Wielka Brytania: nie będziemy izolowani, nie będzie dwóch prędkości

Rostowski: szczyt UE to porażka

Tusk o szycie UE: krok do przodu, ale do entuzjazmu daleko

"Europa jest w tyle. Już nie jest wzorem dla świata"

Waszczykowski: nasza gotowość na euro to mrzonka

"Rząd nie straszy Polaków. Stawiamy sprawy uczciwie"

Tusk: były różnice między Unią a Brytyjczykami

Merkel zadowolona ze szczytu. Sarkozy liczył na więcej

Prezes EBC: wynik szczytu? Bardzo dobry

Buzek zadowolony ze szczytu

Wielka Brytania: weto Camerona to izolacja Londynu

Grupiński: weto Londynu to problem całej Europy

"Polska słusznie chce przyjąć nowe zasady dyscypliny finansowej"

Francja uspokaja agencje ratingowe. "Fakty mówią same za siebie"

"Rola Europejskiego Banku Centralnego jest kluczowa w  kryzysie"

Zdaniem "Le Monde" wynik spotkania "ostatniej szansy" jest "ciężką decyzją, sankcjonującą powstanie Europy dwóch prędkości, z której Wielka Brytania może sama stopniowo się wykluczyć". Według gazety spotkanie w  Brukseli pokazało, iż kraj znany ze swojej tradycyjnej postawy "splendid isolation" jest dziś "bardziej wyspiarski niż kiedykolwiek".

"Le Monde" zauważa, że w innej pilnej kwestii "wzmocnienia zapory (finansowej), której potrzebuje eurostrefa dla pokonania obecnego kryzysu, nie zadecydowano na szczycie nic nowego". Wobec tego, zdaniem dziennika, może być konieczny kolejny szczyt przed końcem roku, aby  rozwiązać tę sprawę.

"Londyn oddala się od Unii"

Także konserwatywny dziennik "Le Figaro" podkreśla, że "Londyn oddala się coraz bardziej od Unii", a "historyczne weto Davida Camerona wobec nowego porozumienia europejskiego rozpoczęło nową erę izolacji dla  Wielkiej Brytanii w Europie". Zdaniem gazety, po szczycie jest bliżej do znalezienia środków koniecznych do "ugaszenia pożaru" w strefie euro. "Le Figaro" przyznaje jednak, że w pierwszych reakcjach na wyniki Rady Europejskiej "rynki i  niektórzy politycy niepokoją się, że zabrakło krótkoterminowych środków działania".

zew, PAP