Jak poinformowała VAE, współpraca z Exelonem - największym właścicielem i operatorem elektrowni jądrowych w USA - zapewni podejmowanie decyzji optymalnych pod kątem ekonomicznym i inżynierskim przy projekcie Visaginas. VAE jest państwową firmą, która ma użytkować siłownię. Wykonaliśmy duży krok naprzód; do projektu elektrowni Visaginas dołączył jeden ze światowych liderów przemysłu jądrowego, posiadający olbrzymią wiedzę i doświadczenie - ocenił dyrektor generalny VAE Rimantas Vaitkus.
- Wierzę, że dodatkowy nadzór ze strony wyjątkowo kompetentnego inżyniera we wczesnym stadium projektu będzie jeszcze jedną gwarancją na to, iż elektrownia atomowa Visaginas spełni najostrzejsze wymagania bezpieczeństwa i zostanie zbudowana na czas - dodał Vaitkus. Litwa zakłada, że prace budowlane rozpoczną się w 2014 roku, a siłownia ruszy w 2020 r. Elektrownia Visaginas, która ma zastąpić zamkniętą już siłownię Ignalina, miała być wspólnym przedsięwzięciem Litwy oraz spółek energetycznych z Łotwy, Estonii i Polski przy większościowym udziale inwestora strategicznego. W 8 grudnia jednak Polska Grupa Energetyczna ogłosiła, że zawiesza swoje zaangażowanie w projekt. - W świetle warunków, które na obecnym etapie okazały się nie do zaakceptowania przez PGE, mając także na uwadze inne kluczowe projekty Grupy, zdecydowano, że zawieszenie udziału w projekcie nastąpi przed podjęciem jakichkolwiek formalnych zobowiązań - oświadczył prezes PGE Tomasz Zadroga.
Inwestorem strategicznym w Visaginas ma być koncern Hitachi, a technologię dostarczyć ma należąca do niego firma GE-Hitachi Nuclear Energy. Negocjacje w kwestii finansowania między VAE a Hitachi mają się zakończyć do końca 2011 r.
eb, pap