Wiele elementów w przemówieniu było podyktowanych doświadczeniami Plewnelijewa ze świata biznesu, skąd niespełna trzy lata temu przeszedł do polityki - walka z korupcją i nadrzędność prawa, efektywna administracja, efektywność energetyczna i produkcyjna. - Jeżeli będziemy nieefektywni, pozostaniemy ubodzy - podkreślił. - Fakt, że Bułgaria ma jeden z najniższych w UE długów zagranicznych - 16 proc. PKB - i 2-procentowy deficyt budżetowy nie wystarczy. Kraj potrzebuje nie tylko wizji, lecz i konkretnego programu osiągnięcia trwałego rozwoju - zaznaczył Plewnelijew, dodając, że właśnie w opracowaniu takiego programu widzi swój nadrzędny cel. - W 2020 roku poziom dochodów Bułgarów, wynoszący obecnie 43 proc. przeciętnych unijnych, powinien podnieść się do 60 proc., wydajność pracy - z 42 do 60 proc., energochłonność produkcji, obecnie pięciokrotnie wyższa niż w UE, ma zmniejszyć się ponad dwukrotnie - wyliczał swoje cele prezydent.
Plewnelijew kilkakrotnie podziękował trzem swoim poprzednikom na stanowisku prezydenta Żeliu Żelewowi, Petyrowi Stojanowowi i Georgi Pyrwanowowi, podkreślając konieczność kontynuacji polityki zagranicznej kraju. - W niej ważne jest hasło "Więcej Europy". Dążymy jednak do silnej, demokratycznej Europy, w której solidarność jest nie tylko zasadą, lecz i codzienną praktyką - podkreślił.
Bułgaria jest republiką parlamentarną i uprawnienia prezydenta nie są zbyt szerokie, choć ma on swoich przedstawicieli w kluczowych instytucjach państwa, m.in. w Trybunale Konstytucyjnym, Radzie Mediów Elektronicznych, zarządzie banku centralnego, Komisji obrony przeciw dyskryminacji. Prezydent jest zwierzchnikiem sił zbrojnych i nadzoruje wywiad zewnętrzny. 47-letni Plewnelijew, inżynier z wykształcenia, do lipca 2009 roku, kiedy wszedł do centroprawicowego gabinetu premiera Bojko Borysowa, był prosperującym biznesmenem, ściśle współpracującym z niemieckim koncernem budowlanym Lindner. Jego spółki realizowały dwie z największych inwestycji zagranicznych w Sofii: Biznes Park Sofia oraz zamknięty kompleks mieszkalny Residential Park. Jest on jednym z najbogatszych bułgarskich polityków.
PAP, arb