Sawicki: zmieńmy emerytury na osiem lat. Potem niech się martwią inne rządy

Sawicki: zmieńmy emerytury na osiem lat. Potem niech się martwią inne rządy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marek Sawicki (fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk)
Marek Sawicki, minister rolnictwa z PSL, zapowiedział że jego ugrupowanie będzie bronić swoich propozycji dotyczących wieku emerytalnego. Jego zdaniem wszelkie zmiany w tej kwestii powinny mieć charakter czasowy, aby po pewnym czasie móc zweryfikować ich działanie.
PSL zaostrza pozycję negocjacyjną w sprawie emerytur. Koalicjant domaga się już nie tylko uprzywilejowania kobiet w systemie emerytalnym, ale rozłożenia w czasie zmian dotyczących podnoszenia wieku przechodzenia na emerytury. Ludowcy chcą by reformę zaplanować tylko do 2020 roku, a dalsze decyzje pozostawić kolejnym rządom. - Dziś mamy jeszcze zbyt wiele niepewnych danych dotyczących choćby demografii - uzasadniał propozycje PSL minister Sawicki.

Polskie Stronnictwo Ludowe uważa również, że matki powinny mieć możliwość wcześniejszego przechodzenia na emeryturę. W ocenie Marka Sawickiego, w ostatnim czasie zbyt oderwaliśmy się od wieloosobowego modelu rodziny, przez co obecnie mamy problemy demograficzne. Jego zdaniem zrównanie wieku emerytalnego mężczyzn i kobiet w 2020 nie musi dojść do skutku. Minister przypomniał losy innych wielkich reform. Jego zdaniem, trzeba z dystansem podchodzić do nowych ważnych zmian systemowych.

Sawicki przekonuje, że w zeszłym roku jako płatnicy straciliśmy na Otwartych Funduszach Emerytalnych sporą część emerytury. - Jeśli tak dalej będzie wyglądało inwestowanie w emerytury to może się okazać, że to co powiedział premier Pawlak o inwestowaniu w dzieci może być trwalszym rozwiązaniem - przekonuje minister rolnictwa.

ja, Polskie Radio Program Pierwszy