Komorowski: reforma emerytur to przykra konieczność

Komorowski: reforma emerytur to przykra konieczność

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bronisław Komorowski, fot. prezydent.pl
Stawiam na kompromis w koalicji rządowej w sprawie reformy emerytalnej - powiedział prezydent Bronisław Komorowski. Jego zdaniem reforma ta jest "przykrą koniecznością". Komorowski pochwalił Janusza Palikota za wsparcie pomysłu podniesienia wieku emerytalnego.

Prezydent, który był gościem "Sygnałów Dnia" w radiowej Jedynce, ocenił, że zmiany w systemie emerytalnym przeprowadzane są we  wszystkich krajach europejskich. - To przykra konieczność - powiedział. Prezydent uważa, że Polski nie stać "na fundowanie emerytur tylko kobietom i tylko i wyłącznie ze względu na to, że ponoszą trud wychowania dzieci". W ten sposób Komorowski odniósł się do pomysłu PSL, by kobietom - z tytułu urodzenia każdego dziecka - obniżać wiek emerytalny o trzy lata. - Chcielibyśmy, tylko Polski według mnie nie stać na to - powiedział.

Jego zdaniem warto myśleć, jak w systemie emerytalnym zrekompensować kobietom rodzenie i wychowywanie dzieci. - To jeden z tematów do rozmowy, jeśli jest generalna zgoda co do przeprowadzenia trudnej reformy -  powiedział. - Wydaje mi się, że koalicja znajdzie pod tym względem rozwiązanie kompromisowe, ale polegające na pełnej determinacji całości koalicji we  wdrażaniu najtrudniejszej części reformy - powiedział prezydent. Zadeklarował, że będzie sprzyjał poszukiwaniu rozwiązań kompromisowych.

Wyjść zwycięsko z trudnej próby

Komorowski ma nadzieję, że koalicja "wyjdzie zwycięsko z trudnej próby jedności w sprawach najważniejszych". Prezydent zauważył, że jest społeczne oczekiwanie "na otwieranie się koalicji rządowej, rządu, prezydenta na współpracę z różnymi środowiskami społecznymi, także opozycyjnymi". - Chyba nie ma deklaracji chęci zmiany koalicjanta, to nikomu by nie służyło, byłoby przekreśleniem aspiracji do wprowadzenia trudnej z  natury swojej reformy - ocenił. - Stawiam na złapanie równowagi wewnątrz koalicji, na kompromis, ale i odważne uruchomienie trudnej, politycznie bardzo niewygodnej reformy, ważnej z punktu widzenia następnego pokolenia - powiedział prezydent. 

Pochwała Palikota

Komorowski zwrócił też uwagę, że w tak trudnej sprawie, jak reforma emerytalna, pojawiły się "nowe elementy - zdolność do dialogu, porozumienia z częścią opozycji". - Chciałem tutaj przy całych różnicach, wszystkich wątpliwościach powiedzieć, że pan Janusz Palikot niesłychanie konsekwentnie wsparł potrzebę wykonania reformy - powiedział prezydent. Jak ocenił, świadczy to o tym, że jest możliwe - jak marzył - "że w  sprawach najważniejszych dla Polski, przy wszystkich różnicach, będziemy szukać tego minimum wspólnego". - To jest jaskółka na przyszłość - uważa prezydent.

pp, ps