200 litrów wody dziennie
Według danych hydrotechnicznych i administracyjnych przeciętny Polak zużywa blisko 170-200 litrów wody dziennie, a więc prawie dwukrotnie mniej niż Amerykanin, ale ponad czterokrotnie więcej niż mieszkaniec Afryki. Osoby zamieszkujące najuboższe tereny na świecie użytkują ledwie 5-10 litrów dziennie. To równowartość jednego użycia spłuczki w toalecie. - Często nawet bardzo małe usterki mogą prowadzić do znaczących strat, zarówno finansowych, jak i ekologicznych. Pomimo iż w stosunku do lat 80. ubiegłego wieku zużycie wody w Polsce zdecydowanie zmalało, to w dalszym ciągu jej wykorzystanie nie jest wystarczająco efektywne – skomentował dyrektor Sweco Polska Grzegorz Rolski.
Kąpiel to marnotrawstwo
Statystyki wskazują, że ponad 40 proc. wody Polacy zużywają do kąpieli. Według obliczeń ekspertów kran odkręcony przez pięć minut to 50 litrów wody, a na kąpiel w wannie trzeba 115-150 litrów. Korzystanie z prysznica pozwala zmniejszyć tą wartość nawet o 25 proc. Inne czynności, które pochłaniają najwięcej wody, to mycie naczyń i pranie - łącznie 22 proc. W dużym stopniu wynika to z ręcznego sposobu mycia, które pochłania jednorazowo blisko 40 litrów wody. To prawie czterokrotnie więcej niż w wypadku zmywarek, które w zależności od typu zużywają od 12 do 15 litrów wody. Eksperci wskazują, że korzystanie - zarówno z pralek, jak i zmywarek przy pełnym obłożeniu - przynosi znaczne oszczędności wody.
Prawie 20 proc. wody pochłaniają urządzenia sanitarne. Jedna osoba w ciągu dnia zużywa na tę czynność 15-30 litrów. Rozwiązaniem umożliwiającym obniżenie kosztów ich użytkowania jest instalacja spłuczek pozwalających na regulację strumienia.
Światowy Dzień Wody został ustanowiony przez Organizację Narodów Zjednoczonych. 28 lipca 2010 r. Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło rezolucję, w której prawo do czystej wody oraz sanitariatów uznano za jedno z podstawowych praw człowieka. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia ponad 884 mln ludzi nie ma dostępu do bezpiecznych źródeł wody.
ja, PAP