Czechy: euro? Poczekamy...

Czechy: euro? Poczekamy...

Dodano:   /  Zmieniono: 
Do 2020 roku Czesi raczej nie będą płacić w euro (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Premier Czech Petr Neczas oznajmił w parlamencie, że Czechy nie przyjmą wspólnej waluty w perspektywie najbliższych ośmiu lub dziesięciu lat.

Neczas wskazał 2020 rok jako najwcześniejszy możliwy termin wejścia Czech do strefy euro. - Rząd popiera pakt fiskalny i próby stabilizacji wspólnej waluty, ale Czesi nie wprowadzą jej wcześniej niż za osiem lub  dziesięć lat – powiedział szef czeskiego rządu podczas posiedzenia Izby Poselskiej parlamentu.

Słowa premiera potwierdził minister finansów Miroslav Kalousek, który zapewnił, że podczas obecnej kadencji parlamentu deputowani nie  zamierzają zajmować się kwestią euro. - Tę decyzję podejmą dopiero posłowie kolejnych parlamentów – stwierdził Kalousek.

Czechy są jedynym krajem, obok Wielkiej Brytanii, który nie podpisał w  marcu paktu fiskalnego - międzyrządowej umowy zwiększającej dyscyplinę finansów publicznych w 17 krajach strefy euro i 8 państwach spoza eurolandu. Pakt nie został podpisany m.in. ze względu na postawę ministra spraw zagranicznych i szefa drugiej co do wielkości partii centroprawicowej koalicji Karela Schwarzenberga, który zagroził, że wyjdzie z rządu, jeśli Czesi przyłączą się do paktu. Pakt skrytykował również czeski prezydent Vaclav Klaus nazywając go „tragicznym błędem".

PAP, arb