Grecja bije w Polskę. Złotówka coraz słabsza

Grecja bije w Polskę. Złotówka coraz słabsza

Dodano:   /  Zmieniono: 
15 maja złoty osłabiał się względem głównych walut. Analitycy wskazują, że to skutek przede wszystkim sytuacji politycznej w Grecji, fot. sxc.hu Źródło: FreeImages.com
15 maja złoty osłabiał się względem głównych walut. Analitycy wskazują, że to skutek przede wszystkim sytuacji politycznej w Grecji. Po godz. 17.30 euro kosztowało 4,35 zł, dolar - 3,41 zł, a frank - 3,62 zł.

Rano 15 maja za wspólną walutę trzeba było zapłacić ok. 4,30 zł, za dolara 3,34 zł, a za szwajcarskiego franka 3,58 zł. Radosław Wierzbicki z Noble Securities ocenił, że we wtorek do  południa złoty umacniał się do głównych walut ze względu na poprawę nastrojów. Był to efekt m.in. lepszych od prognoz danych z niemieckiej gospodarki. W I kwartale br. tamtejszy PKB zwiększył się w ujęciu rocznym o 1,7 proc., po wzroście w IV kw. 2011 r. o 1,5 proc. Analitycy spodziewali się wzrostu o 0,9 proc. W ujęciu kwartalnym wzrósł on o 0,5 proc. Tymczasem ekonomiści oczekiwali zwyżki o 0,1 proc.

Wierzbicki dodał, że pozytywnie na złotego podziałała też wypowiedź wiceministra finansów Dominika Radziwiłła, że jego resort będzie wymieniał więcej środków walutowych bezpośrednio na rynku. - Skala zawirowań greckich będzie miała jeszcze wpływ na złotego. Interesuje nas przede wszystkim skala. Nasza odpowiedź będzie standardowa. Mamy umowę z NBP dotyczącą wymiany środków. Wymieniamy część na rynku, część w NBP. Myślę, że elementem, który będzie w  najbliższym czasie dominował będzie wymiana na rynku - powiedział wiceminister.

Analityk X-Trade Brokers Marcin Kiepas stwierdził, że poprawa sytuacji na złotym była tylko chwilowa. - Poprawa nastrojów okazała się jednak chwilowa. Słabsze od prognoz dane o włoskim PKB oraz zaskakująco mocny spadek indeksu instytutu ZEW przypomniały inwestorom o wszystkich czynnikach ryzykach. W tym o tym najważniejszym, czyli sytuacji w  Grecji - podkreślił Kiepas.

Po południu, po kolejnym spotkaniu liderów greckich partii politycznych, które zakończyło się fiaskiem, rzecznik prezydenta Karolosa Papuliasa poinformował, że konieczne są nowe wybory. Nie podał daty, ale zgodnie z prawem wyborczym powinny się one odbyć w połowie czerwca. Dodał, że w środę ma zostać utworzony rząd tymczasowy.

mp, pap