BCC chwali rząd Tuska, ale tylko trochę

BCC chwali rząd Tuska, ale tylko trochę

Dodano:   /  Zmieniono: 
BCC ocenia rząd nieco lepiej niż w pierwszym kwartale - ale wciąż ma wiele zastrzeżeń pod jego adresem (fot. PAP/Andrzej Hrechorowicz) 
Gabinet cieni Business Centre Club ocenił pracę rządu Donalda Tuska na 4,2 pkt w skali do 10 pkt, co oznacza wzrost o 1,2 pkt w porównaniu z oceną z pierwszego kwartału tego roku - poinformował szef BCC Marek Goliszewski. Goliszewski tłumaczył, że na wzrost oceny prac rządu w drugim kwartale br. złożyły się m.in. inicjatywy wicepremiera, ministra gospodarki Waldemara Pawlaka związane z deregulacją czy działalność ministra Jarosława Gowina dotycząca m.in. zmian w wymiarze sprawiedliwości. BCC docenił też deklarację ministra obrony Tomasza Siemoniaka dotyczącą współpracy z krajowym przemysłem obronnym, a także "w sumie nieźle ocenił" przygotowany przez resort finansów program konwergencji.
- Widzimy także zapał ministra pracy Władysława Kosiniaka-Kamysza, jeśli chodzi o prace nad kodeksem pracy - powiedział szef BCC. Pozytywnie oceniono też działalność ministra administracji i cyfryzacji Michała Boniego. Goliszewski pochwalił również ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego za to, że ten zobowiązał polskich ambasadorów do udzielania pomocy naszym firmom, które działają za granicą. Wyraził jednocześnie ubolewanie, że wicepremier Pawlak jest przeciwny utworzeniu jednego centrum promocji Polski.

Mimo słów pochwały Goliszewski podkreślił, że rząd ma nadal sporo do zrobienia, aby Polska dogoniła kraje Europy Zachodniej pod względem np. poziomu życia Polaków. BCC np. postuluje, by w urzędach pracy zmniejszyć biurokrację, która nie prowadzi do ograniczenia bezrobocia. W ocenie BCC rząd i parlament powinny też opracować plan dla energetyki, "bowiem jej stan jest katastrofalny, zwłaszcza, jeśli chodzi o sieci przesyłowe".

Zdaniem szefa BCC niepokojący jest brak odwagi rządu w redukowaniu wydatków sztywnych i cięciu deficytu budżetu, co prowadzi do zmniejszenia inwestycji, np. drogowych. Według organizacji konieczna jest także nowelizacja ustawy o zamówieniach publicznych, aby o wygraniu przetargu nie decydowała tylko cena. - Czasami firmy podają ceny z nieba wzięte, tak niskie, aby tylko wygrać przetarg. Później są poważne kłopoty i kryzys, z którym mamy do czynienia w firmach budowlanych - mówił Goliszewski. Przedstawiciele BCC przekonują też, że samo podwyższenie wieku emerytalnego do 67 lat, to za mało - ich zdaniem konieczne są dalsze zmiany systemowe w tym obszarze.

BCC najgorzej ocenił działania rządu w zakresie spółdzielczości (0 pkt, czyli spadek o 2 pkt), promocji gospodarki za granicą (2 pkt, spadek o 1 pkt), rynku pracy (3 pkt, bez zmian względem poprzedniego kwartału) i stanowienia prawa (3 pkt, bez zmian). Najlepszą ocenę rząd uzyskał za gospodarowanie funduszami europejskimi (7 pkt, czyli wzrost o 2 pkt), za gospodarkę (7 pkt, tzn. wzrost o 4 pkt), prawo gospodarcze (6 pkt, wzrost o 2 pkt) i środowisko naturalne (6 pkt, wzrost o 1 pkt).

PAP, arb