Mnożą się problemy zagrażające ukończeniu budowy autostrady A2. Tym razem kłopoty inwestorom sprawiają ekolodzy, którzy twierdzą, że inwestycja zagraża płazom chronionym przez dyrektywy UE.
Chodzi o wciąż budowany 21-kilometrowy odcinek, który ma pełnić również rolę obwodnicy Mińska Mazowieckiego. Zgodnie z opinią ekologów, w okolicach budowy żyją chronione przez Unię Europejską płazy. Sprawa trafiła do prokuratury.
Działania wyjaśniające prowadzi również Komisja Europejska. Zdaniem ekologów, płazami, którym zagraża budowa autostrady są kumak nizinny i rzekotka.
Propozycję rozwiązania problemu zgłosiła już Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Jej zdaniem, kłopot mógłby zniknąć, gdyby zmieniono sposób wygrodzenia drogi i utworzono specjalne przepusty pod jezdnią. Dzięki temu, płazy mogłyby się przemieszczać bez żadnych problemów.
mp, "Dziennik Gazeta Prawna"
Działania wyjaśniające prowadzi również Komisja Europejska. Zdaniem ekologów, płazami, którym zagraża budowa autostrady są kumak nizinny i rzekotka.
Propozycję rozwiązania problemu zgłosiła już Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Jej zdaniem, kłopot mógłby zniknąć, gdyby zmieniono sposób wygrodzenia drogi i utworzono specjalne przepusty pod jezdnią. Dzięki temu, płazy mogłyby się przemieszczać bez żadnych problemów.
mp, "Dziennik Gazeta Prawna"