5,2 proc. to odsetek godzin w roku, jakie przeciętny polski pracownik zamiast pracować choruje. W UE i USA ten wskaźnik wynosi 3-4 proc. Resort pracy przygląda się Polakom na "chorobowym" - donosi "Gazeta Wyborcza".
Są przedsiębiorcy, którzy nagle opłacają składki w maksymalnej wysokości, 2,8 tys. zł miesięcznie, by po 90 dniach odbyć np. zaplanowany przez NFZ dwa lata wcześniej zabieg związany z wielomiesięcznym zwolnieniem lekarskim, twierdzi rozmówca "GW". W takiej sytuacji przedsiębiorcy ci dostają 6 tys. zł brutto miesięcznie.
W czerwcu ZUS wypłacił 623 mln zł zasiłków za 9,9 mln dni chorobowych; w całym 2011 r. z budżetu ZUS poszło na ten cel 11,1 mld zł.
zew, PAP, "Gazeta Wyborcza"