Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak w "sygnałach dnia" na antenie radiowej Jedynki powiedział, że w kwestii zakupu przez Polskę sprzętu wojskowego będą liczyć się jedynie oferty, dzięki którym zdobędziemy technologię, nie tylko produkt.
-Chcemy być podmiotem, współuczestniczyć, dokładnie wiedzieć od początku do końca, co się dzieje i poznawać najnowszą technologię - powiedział minister o polsko-amerykańskiej współpracy w dziedzinie obronności. Siemoniak przyznał także, że sekretarz stanu USA John Kerry odwiedził Polskę, m.in. w związku z modernizacją polskiej armii. - Rozmawialiśmy o tym. Powiedziałem sekretarzowi Kerry’emu, że prowadzimy te sprawy w sposób przejrzysty i jeśli amerykańskie oferty będą najlepsze, to mają szanse na wygraną. Żadne inne względy nie decydują - podkreślił Siemoniak.
Minister przekonywał także, że nie jest możliwe by przetarg wygrała firma oferująca gotowy produkt lub jego składanie w Polsce. - Polski przemysł, firmy i ośrodki naukowe powinny mieć w tym udział. Musi nastąpić realny przepływ wiedzy i technologii. Środki, które mamy do dyspozycji na najbliższe dziesięć lat upoważniają do takiego oczekiwania. Chcemy modernizując nasze siły zbrojne zbudować w gospodarce i nauce określony potencjał - wyjaśnił Siemoniak. Minister nawiązał także do nie w pełni udanej realizacji offsetu towarzyszącego samolotom F-16. - Trzeba wyciągnąć z tego wnioski. Zmieniamy ustawę tak, by nie był zawsze obligatoryjną formą, żeby móc stworzyć też większe możliwości inwestycji ze strony tych, którzy sprzedają sprzęt - powiedział Siemoniak.
Polskie Radio Program Pierwszy, ml
Minister przekonywał także, że nie jest możliwe by przetarg wygrała firma oferująca gotowy produkt lub jego składanie w Polsce. - Polski przemysł, firmy i ośrodki naukowe powinny mieć w tym udział. Musi nastąpić realny przepływ wiedzy i technologii. Środki, które mamy do dyspozycji na najbliższe dziesięć lat upoważniają do takiego oczekiwania. Chcemy modernizując nasze siły zbrojne zbudować w gospodarce i nauce określony potencjał - wyjaśnił Siemoniak. Minister nawiązał także do nie w pełni udanej realizacji offsetu towarzyszącego samolotom F-16. - Trzeba wyciągnąć z tego wnioski. Zmieniamy ustawę tak, by nie był zawsze obligatoryjną formą, żeby móc stworzyć też większe możliwości inwestycji ze strony tych, którzy sprzedają sprzęt - powiedział Siemoniak.
Polskie Radio Program Pierwszy, ml