Opolski duchowny skazany na zapłacenie niemal 2 mln zł podatku za nieujawniony dochód wystąpił o kasację wyroku. Tłumaczył, że wyrok na niego narusza konkordat. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że część przepisów o opodatkowaniu dochodu niezgłoszonego przez podatnika jest niekonstytucyjna i godzi w prawa obywateli. Wyrok ten spowodował, że NSA zdecydował uchylić wcześniejsze decyzje sądów - podaje "Gazeta Wyborcza".
Ksiądz nie chciał ujawnić skąd wziął 2,5 miliona złotych, które przekazał biznesmenowi. Z jego deklaracji podatkowych nie wynikało skąd duchowny mógłby wziąć taką sumę.
We wrześniu 2012 sąd zasądził, że ksiądz musi zapłacić podatek w wysokości 1,88 mln zł. Naczelny Sąd Apelacyjny uchylił decyzje sądów niższej instancji.
ja, "Gazeta Wyborcza"
We wrześniu 2012 sąd zasądził, że ksiądz musi zapłacić podatek w wysokości 1,88 mln zł. Naczelny Sąd Apelacyjny uchylił decyzje sądów niższej instancji.
ja, "Gazeta Wyborcza"