Ogromny popyt na mieszkania. Kupują za gotówkę

Ogromny popyt na mieszkania. Kupują za gotówkę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Londyn (fot. sxc) 
- Według badania firmy Hamptons International w 2013 roku w Wielkiej Brytanii klienci gotówkowi oraz ci nabywający mieszkanie lub dom po raz pierwszy, to dwie najbardziej aktywne grupy na rynku - podaje Bartosz Turek z Lion's Bank w rozmowie dla TVN24. Właśnie z tego może wynikać duży wzrost cen mieszkań w ostatnich miesiącach.
Według Christie’s International,dom jednorodzinny i podwyższonym standardzie w okolicy Hyde Parku kosztuje blisko 4,25 mln funtów. Na 270 metrach znajduje się pięć sypialni, trzy łazienki, dwie kuchnie, jadłodajnia, salon i pokój bawialny. Jest również ogródek.

W zeszłym roku liczba osób kupujących mieszkania za gotówkę wzrósł o 1/3. - Liczba nabytych w ten sposób domów i mieszkań sięgnęła 350 tys. W efekcie aż 36 proc. nabywców nie musiało wspomagać się kredytem. To najwyższy zanotowany wskaźnik na Wyspach od 2007 roku - mówi Bartosz Turek.

Co ciekawe, aż 70 proc. nabywców gotówkowych nie zarobiło pieniędzy na nowy dom ze sprzedaży starego. - Potwierdzają to dane o podaży nieruchomości, których w 2013 roku było na Wyspach o 5 proc. mniej niż rok wcześniej. W samym Londynie zaś podaż oferowanych nieruchomości spadła o 20 proc. Świadczy to o dużych zasobach oszczędności, które z bankowych rachunków trafiły na rynek nieruchomości - wyjaśniał analityk.

Z analiz wynika, że wyraźny wzrost popytu widać także ze strony nabywców z Ukrainy, Azji oraz rozwijających się, jak Turcja czy Brazylia.

- W Wielkiej Brytanii działa więc mechanizm, zgodnie z którym w otoczeniu niskich stóp procentowych i niewysokiego oprocentowania lokat bankowych osoby posiadające kapitał poszukują innego bezpieczniejszego, aczkolwiek zyskowniejszego sposobu zainwestowania pieniędzy. Część z nich trafia na rynek nieruchomości - mówił Bartosz Turek.


DK, Rzeczpospolita