- Donald Tusk dziś na Śląsku mówił o rehabilitacji węgla. Warto zatem zadać pytanie, kto dziś rehabilituje, a kto węgiel zabijał kilkanaście lat temu. Otóż w ciągu rządów Jerzego Buzka zamknięto kopalnie, wyrzucono na bruk 110 tysięcy górników. To było niepotrzebne i niekonieczne. Dobrym przykładem jest górnictwo czeskie, które pokazuje, że kopalnie mogą być rentowne, mogą być opłacalne – mówił w Sejmie lider śląskiej listy Polski Razem Marek Migalski.
- Dziś kiedy Donald Tusk rehabilituje węgiel, to tak jakby przestępca wracał na miejsce zbrodni. To ekipa Donalda Tuska, ludzie, którzy reprezentują Platformę Obywatelską w województwie śląskim są odpowiedzialni za to, że węgiel nie jest tak ważny dla Polski, oraz za to, że polskie górnictwo znajduje się w tak fatalnej kondycji - przekonywał Migalski.
Polityk przypomniał, że na hałdach składowanych jest 5 milionów ton polskiego węgla. aPolska Razem Jarosława Gowin zaproponowała wprowadzenia europejskiego embarga na węgiel z Rosji. - Chodzi o wszczęcie procedury anty-dumpingowej i zablokowanie importu do Unii Europejskiej rosyjskiego węgla. Ma to na celu po pierwsze uratowanie polskiego węgla, pomoc polskiemu górnictwu, po drugie jest to wywarcie kolejnej presji na Rosję. Rosja musi zapłacić za to co robi u naszego wschodniego sąsiada. Kolejne sankcje wobec kolejnych osób z rosyjskiego establishmentu nic nie przynoszą. To nie Rosjanie zaatakowali Ukrainę, to Rosja ją zaatakowała. Dlatego Kreml musi ponieść tego konsekwencje - tłumaczył Migalski.
W jego ocenie embargo na import rosyjskiego węgla pomoże polskiemu górnictwu. - Pozwoli nam to pozbyć się milionów ton zalegającego polskiego węgla. Będziemy apelować do Donalda Tuska o uruchomienie europejskich mechanizmów, które mogą wprowadzić to embargo - mówił.
ja, PRJG
Polityk przypomniał, że na hałdach składowanych jest 5 milionów ton polskiego węgla. aPolska Razem Jarosława Gowin zaproponowała wprowadzenia europejskiego embarga na węgiel z Rosji. - Chodzi o wszczęcie procedury anty-dumpingowej i zablokowanie importu do Unii Europejskiej rosyjskiego węgla. Ma to na celu po pierwsze uratowanie polskiego węgla, pomoc polskiemu górnictwu, po drugie jest to wywarcie kolejnej presji na Rosję. Rosja musi zapłacić za to co robi u naszego wschodniego sąsiada. Kolejne sankcje wobec kolejnych osób z rosyjskiego establishmentu nic nie przynoszą. To nie Rosjanie zaatakowali Ukrainę, to Rosja ją zaatakowała. Dlatego Kreml musi ponieść tego konsekwencje - tłumaczył Migalski.
W jego ocenie embargo na import rosyjskiego węgla pomoże polskiemu górnictwu. - Pozwoli nam to pozbyć się milionów ton zalegającego polskiego węgla. Będziemy apelować do Donalda Tuska o uruchomienie europejskich mechanizmów, które mogą wprowadzić to embargo - mówił.
ja, PRJG