Wieloletni Plan Finansowy Państwa na lata 2024-2027
Rada Ministrów przyjęła we wtorek Wieloletni Plan Finansowy Państwa na lata 2024-2027. To dokument, który określa założenia polityki fiskalnej na kolejne trzy lata oraz prognozę na dwa lata następne, stanowiąc tym samym podstawę do opracowania budżetu państwa.
Jak czytamy na stronie internetowej Ministerstwa Finansów, deficyt sektora rządowego i samorządowego w 2024 roku wyniesie 5,1 proc., a w 2025 roku – 4,4 proc. PKB. Z kolei w latach 2026-2027 ma on spaść kolejno do 3,8 i 3,3 proc.
W 2024 roku resort spodziewa się przyspieszenia wzrostu realnego PKB do 3,1 proc. (wobec 0,2 proc. rok wcześniej). „W kolejnych latach, m.in. dzięki stale malejącej inflacji oraz inwestycjom podejmowanym w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności, wzrost gospodarczy w Polsce utrzyma się na poziomie średnio ponad 3 proc." – czytamy w komunikacie.
Minister finansów Andrzej Domański powiedział na konferencji prasowej, że „Polska gospodarka będzie należała do najszybciej rosnących gospodarek UE”.
Deficyt w 2023 roku
Przy okazji poinformowano, że w 2023 roku deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych wzrósł do 5,1 proc. PKB. Główny wpływ miały mieć na to zwiększone wydatki obronne, środki zastosowane w celu złagodzenia skutków wysokich cen energii oraz pomoc dla osób uciekających z Ukrainy po inwazji Rosji.
Wszystko to przyczyniło się do „znacznego osłabienia dynamiki spożycia prywatnego wywołanego inflacją i związanymi z nią konsekwencjami, czyli czasowym spadkiem płac realnych i zaostrzeniem polityki pieniężnej". W 2024 roku spożycie prywatne ma wzrosnąć o 3,5 proc., a spożycie ogółem (uwzględniające także spożycie publiczne) o 3,9 proc.
W roku bieżącym Ministerstwo Finansów spodziewa się utrzymania deficytu powyżej 3 proc. PKB. Dopiero od 2025 roku zakładane jest jego stopniowe zmniejszanie, średnio o 0,5 proc. PKB w ujęciu strukturalnym rocznie.
Resort dodaje, że bez dodatkowych działań konsolidacyjnych dług sektora przekroczyłby w 2026 r. 60 proc. PKB (głównie z powodu zwiększonych wydatków na obronność). Dalej czytamy, że aby zapobiec tej sytuacji, rząd przedstawi na jesieni tego roku strategię konsolidacji w ramach planu budżetowo-strukturalnego (wymaganego nowymi zasadami zarządzania gospodarczego UE).
KPO ratunkiem dla polskiej gospodarki?
Jednym z najważniejszych czynników stymulujących gospodarkę w kolejnych latach mają być inwestycje publiczne, w tym te realizowane z pieniędzy przyznanych Polsce w ramach Krajowego Programu Odbudowy. Rząd przyjął właśnie założenia rewizji KPO.
Resort finansów przewiduje wzrost inwestycji ogółem o 2,9 proc. w 2024 r. i aż 10,2 proc. w 2025 r. Natomiast w roku 2026 inwestycje mają wzrosnąć o 6,7 proc., a w roku 2027 – o 4,6 proc. Prognozowana stopa bezrobocia na rok rok 2024 wyniesie z kolei 5 proc., zaś w kolejnych trzech latach utrzyma się na poziomie 4,9 proc.
Scenariuszu zaprezentowany w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa zakłada również, że w 2024 roku inflacja wyniesie 5,2 proc., a w 2025 r. 4,1 proc. "W horyzoncie prognozy przewiduje się utrzymanie stopniowego spadku inflacji w kierunku celu inflacyjnego NBP. W 2026 r. średnioroczna inflacja wyniesie 3,3 proc., a w 2027 r. 2,5 proc."
Na kolejne lata Ministerstwo Finansów przewiduje również stopniowe zmniejszanie nierównowagi fiskalnej, ale ma to być proces rozłożony w czasie.
Czytaj też:
Uwielbiane przez Polaków filmy i seriale wpadną w majówkę na Netflix. Tych tytułów wypatrujcie!Czytaj też:
Nagłe odejście urzędniczki z NCBiR. „Będzie trzęsienie ziemi”