"Rada Ministrów postanowiła przyjąć propozycję obniżenia od 2004 podatku CIT z obecnych 27 proc. do 19 proc." - powiedział Miller podczas konferencji po posiedzeniu Rady Ministrów.
"Nasza decyzja wynika z przekonania, że teraz w kontekście naszego wejścia do Unii Europejskiej obniżenie obciążeń podatkowych przedsiębiorców ułatwi modernizację firm, podniesienie konkurencyjności polskich przedsiębiorstw; przełoży się to wszystko na rynek pracy i tendencje spadku bezrobocia zostaną wzmocnione" - wyjaśniał Miller.
Według niego, obniżenie CIT spowoduje znaczny wzrost inwestycji i liczby nowych miejsc pracy.
Odnosząc się do projektu zmiany ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, Miller powiedział, że przeprowadzona została wstępna dyskusja, "ale dziś skoncentrowaliśmy się na podatku od przedsiębiorców".
Obecny na konferencji minister finansów Andrzej Raczko tłumaczył, że członkom rządu wydawało się, iż obecnie "najważniejszy element to danie dobrego sygnału przedsiębiorcom. Uznaliśmy, że istotna redukcja stawki będzie dobrym impulsem przyspieszającym wzrost gospodarczy".
Raczko, pytany przez dziennikarzy o wysokość kwoty wolnej od podatku, powiedział - odnosząc się do 19-proc. stawki CIT - że powinna ona być tak ustawiona, żeby kompensowała obniżoną stawkę.
Miller, pytany o podatek liniowy, powtórzył, że warte rozważenia jest jego wprowadzenie, ale jeśli już, to od 2005 roku.
Premier dodał też, że kontynuowane będą rozmowy w sprawie wykorzystania rezerwy rewaluacyjnej. Ze strony rządu premier Leszek Miller upoważnił do prowadzenia rozmów z NBP wicepremiera Jerzego Hausnera i ministra finansów Andrzeja Raczkę.
"Jest potrzebna konsultacja; spodziewamy się, że nasze decyzje dotyczące obniżki w podatku CIT zostaną zauważone i potraktowane jako okazja do poważnego dialogu - powiedział Miller.
Minister Raczko dodał: "powinniśmy odbyć twardą dyskusję, ale na podstawach ekonomicznych".
Raczko na pytanie o założenia do projektu ustawy budżetowej odpowiedział: dwie rzeczy są pewne, to znaczy śmierć i podatki; tak samo jest z założeniami makroekonomicznymi i założeniem wzrostu gospodarczego; będziemy monitorować wraz z kolejnymi miesiącami".
Dodał, że założenia budżetowe, przyjęte już wcześniej przez rząd, będą podlegały weryfikacji.
sg, pap