Kurs rosyjskiej waluty spadł we wtorek do poziomu najniższego od połowy grudnia. Przed południem za 1 dolara trzeba było zapłacić prawie 65,7 rubla, a za 1 euro - 77,4 rubla.
Gwałtowną dewaluację rubla wywołała kolejna przecena "czarnego złota". We wtorek na giełdzie w Londynie europejska ropa naftowa Brent staniała o 3 proc. i baryłka tego surowca kosztowała 45,23 dol. - najtaniej od marca 2009 r. Na giełdzie w Nowym Jorku cena baryłki amerykańskiej ropy WTI spadła zaś do 44,21 dol.
Bank Goldman Sachs ogłosił nowe prognozy cen ropy naftowej na 2015 r. Są one znacznie niższe od wcześniejszych przewidywań. Obecnie bank amerykański przewiduje, iż baryłka Brent będzie kosztować 50,4 dol.
Ceny surowca nie podbiło zwiększenie jego importu przez Chiny. We wtorek bowiem minister ds. ropy naftowej Zjednoczonych Emiratów Arabskich Suhail bin Mohammed al-Mazroui poinformował, iż aństwa OPEC nie ograniczą wydobycia ropy.
Wenezuela i Iran domagają się zaś głośno ograniczenia wydobycia ropy, w celu podbicia jej ceny. Prezydent Iranu Hassan Rouhani zagroził we wtorek, że "ci, którzy świadomie doprowadzili do spadku cen ropy, pożałują tego".
wyborcza.pl
Bank Goldman Sachs ogłosił nowe prognozy cen ropy naftowej na 2015 r. Są one znacznie niższe od wcześniejszych przewidywań. Obecnie bank amerykański przewiduje, iż baryłka Brent będzie kosztować 50,4 dol.
Ceny surowca nie podbiło zwiększenie jego importu przez Chiny. We wtorek bowiem minister ds. ropy naftowej Zjednoczonych Emiratów Arabskich Suhail bin Mohammed al-Mazroui poinformował, iż aństwa OPEC nie ograniczą wydobycia ropy.
Wenezuela i Iran domagają się zaś głośno ograniczenia wydobycia ropy, w celu podbicia jej ceny. Prezydent Iranu Hassan Rouhani zagroził we wtorek, że "ci, którzy świadomie doprowadzili do spadku cen ropy, pożałują tego".
wyborcza.pl