Polskie firmy w Iraku

Polskie firmy w Iraku

Dodano:   /  Zmieniono: 
Niedługo będą kontrakty dla polskich firm w Iraku - powiedział prof. Marek Belka, odpowiedzialny za iracką gospodarkę w Tymczasowych Władzach Koalicyjnych.
"Mam nadzieję, że w najbliższym czasie: w najbliższych dniach, tygodniach i miesiącach, będą kontrakty dla polskich firm. Jakie dokładnie - nie mogę powiedzieć. Zanim kontrakt nie będzie sfinalizowany, byłoby skrajnie nieodpowiedzialne mówienie o nim" -  dodał były polski wicepremier i minister finansów.

Jego zdaniem polskie firmy mają szanse na zdobycie kontraktów z  pierwszej puli, wydzielonej z 18,6 mld dol., które na odbudowę Iraku przekazał Kongres USA. Zaznaczył, że "nie zawsze chodzi o  to, abyśmy byli głównymi dostawcami. W grę wchodzą sytuacje, kiedy polskie firmy są członkami konsorcjów realizujących kontrakty lub  poddostawcami".

"Szanse mamy wszędzie - ocenił Belka - jednak nie na masową skalę. Polska gospodarka nie jest tak silna, jak amerykańska, czy  niemiecka albo francuska. Na miarę naszych możliwości coś uzyskamy. Zaczynamy finalizować różne sprawy, nad którymi w  spokoju - albo i nie - pracowaliśmy".

W piątek po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, w którym brał udział Marek Belka, prezydent Aleksander Kwaśniewski wyraził przekonanie, że rozpoczyna się okres zwiększenia udziału polskich firm w rekonstrukcji Iraku.

"Martwi nieco, że liczba polskich firm zaangażowanych w projekty jest - moim zdaniem - za mała. Ale te, które już tam są, mają kontakty i z partnerami amerykańskim, i z innych krajów. To daje pewne nadzieje, że w tych dużych projektach związanych z  rekonstrukcją Iraku Polska też będzie uczestniczyć" - zaznaczył Kwaśniewski.

em, pap