"Urząd domniemywa, że doszło do zmowy taksówkarzy w sprawie ustalenia jednolitych cen za przewozy oraz rezygnacji z rabatów. Tym samym doszło do złamania reguły konkurencji - wyjaśnił Jarząbek.
O sprawie sygnalizowały lokalne media. Według nich taksówkarze w połowie grudnia zmówili się, że nie będą udzielać rabatów, a klientów będą wozić za identyczne stawki.
Prezes UOKiK wszczął już postępowanie przeciwko grupie tarnowskich taksówkarzy, którzy mieli zawrzeć podobne porozumienie.
Przepisy ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów zakazują zawierania porozumień, których celem lub skutkiem jest wyeliminowanie, ograniczenie lub naruszenie w inny sposób konkurencji na rynku, polegające w szczególności na ustalaniu bezpośrednio lub pośrednio cen i innych warunków zakupu lub sprzedaży towarów.
Porozumienie o koordynacji polityki cenowej pomiędzy przedsiębiorcami, tzw. kartel cenowy, uznawane jest za jedno z najcięższych naruszeń zakazu praktyk ograniczających konkurencję. Zgodnie z ustawą antymonopolową zagrożone jest karą do 5 mln euro, nie większą jednak niż 10 proc. przychodu przedsiębiorcy.
em, pap