Skrzypek kandydatem na szefa NBP

Skrzypek kandydatem na szefa NBP

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent Lech Kaczyński skierował do Sejmu wniosek o powołanie Sławomira Skrzypka na prezesa Narodowego Banku Polskiego. Dla ekonomistów kandydatura ta jest zaskoczeniem.
PiS ocenia propozycję prezydenta pozytywnie, opozycja zarzuca Skrzypkowi brak kwalifikacji.

Skrzypek jest obecnie wiceprezesem PKO BP oraz pełni obowiązki prezesa tego banku.

"Opowiadam się za stabilną i wiarygodną polityką pieniężną. Jestem przeciwnikiem gwałtownych zmian w tym zakresie" - napisał Skrzypek w oświadczeniu, które przesłało Biuro Prasowe Kancelarii Prezydenta.

"Jeżeli nie będzie to pociągało za sobą ryzyka wzrostu inflacji, będę także brał pod uwagę wzrost gospodarczy. Stawiam na transparentność banku centralnego" - oświadczył kandydat.

Kadencja obecnego prezesa NBP Leszka Balcerowicza upływa 10 stycznia tego roku. Zgodnie z prawem, kandydata na prezesa NBP przedstawia prezydent, a zatwierdza Sejm bezwzględną większością głosów.

Sejm powołuje prezesa NBP, na wniosek prezydenta, bezwzględną większością głosów. Kadencja obecnego prezesa NBP Leszka Balcerowicza upływa 10 stycznia 2007 roku.

Kandydaturę Skrzypka pozytywnie ocenia PiS. LPR i Samoobrona przed głosowaniem w Sejmie będą chciały z nim rozmawiać. Z kolei PO i SLD zarzucają Skrzypkowi brak kwalifikacji.

Eksperci podkreślali w rozmowie z PAP, że kandydatura Skrzypka zaskakuje, ponieważ pochodzi on ze środowiska stricte biznesowego, a nie ekonomicznego.

Zdaniem głównego ekonomisty Noble Banku Alfreda Adamca, rynek powinien jednak dobrze przyjąć Skrzypka ze względu na jego doświadczenie finansowe.

Przeciwnego zdania jest główny ekonomista Banku BPH Ryszard Petru. Ekonomista uważa, że negatywna reakcja rynku może wynikać stąd, iż nie są znane poglądy Skrzypka dotyczące rynku walutowego czy poziomu stóp procentowych. Podkreśla też, że nowy kandydat nie jest specjalistą w dziedzinie polityki monetarnej.

Podobnego zdania jest wiceprezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową (IBnGR) Bohdan Wyżnikiewicz. Według niego, doświadczenie zawodowe Skrzypka budzi wątpliwości. Podkreślił, że do bankowości centralnej jest potrzebna wiedza makroekonomiczna. Wyjaśnił, że nowy kandydat w swojej karierze zawodowej z tą wiedzą się "nie spotykał".

W opinii profesora Witolda Orłowskiego z firmy audytorsko-doradczej PricewaterhouseCoopers, sytuacja nowego kandydata będzie bardzo trudna, jeśli chodzi o kierowanie NBP. "Wejdzie on do instytucji, która poprzednio była kierowana przez bardzo charyzmatycznego prezesa, nie mając zasobu autorytetu czy charyzmy" - powiedział.

Sławomir Skrzypek od końca września 2006 roku pełnił obowiązki prezesa zarządu PKO BP.

Jest magistrem nauk ekonomicznych Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Uzyskał dyplom MBA na University of Wisconsin - La Crosse. Ukończył studia podyplomowe na Akademii Ekonomicznej w Krakowie w zakresie Zarządzania Aktywami i Pasywami w Polskim Systemie Bankowym oraz na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.

Skrzypek pracował w Najwyższej Izbie Kontroli (1993-1997), pełnił funkcję zastępcy prezesa zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie (1997-2000), był członkiem zarządu PKP SA (2001-2002), a także pełnił funkcję zastępcy prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy (2002).

Sławomir Skrzypek ma 42 lata.

ss, ab, pap