„Niniejsza ustawa wychodzi naprzeciw potrzebie szybkiego zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii w krajowym miksie energetycznym, poprzez wprowadzenie systemu wsparcia oraz usprawnień administracyjnoprawnych, umożliwiających bardziej efektywne prowadzenie procesu inwestycyjnego w zakresie morskich farm wiatrowych” – czytamy w uzasadnieniu opublikowanym razem z projektem.
Rekomendowane rozwiązania
Rozwiązaniem rekomendowanym w zakresie szybkiego rozwoju sektora wytwarzania energii elektrycznej z energii wiatru na morzu jest wprowadzenie odrębnego systemu wsparcia dla tej technologii oraz wprowadzenie szeregu usprawnień procedur administracyjnych w zakresie wydawania decyzji koniecznych dla realizacji projektów.
„System wsparcia finansowany będzie z istniejącej opłaty OZE (o której mowa w art. 95 ustawy OZE), w której już dzisiaj uwzględnia się nakłady związane ze wsparciem potencjalnie przyznawanym morskim farmom wiatrowym, dlatego jego wprowadzenie nie powinno spowodować zwiększenia obciążenia odbiorców końcowych w perspektywie 2040 r. względem planowanego w ustawie OZE. Należy bowiem mieć na uwadze fakt, iż planowany mechanizm wsparcia dla morskiej energetyki wiatrowej jest wydzielany z dotychczas funkcjonującego mechanizmu wsparcia odnawialnych źródeł energii, a zatem pierwotna konstrukcja mechanizmu wsparcia OZE uwzględniała również rozwój morskiej energetyki wiatrowej, który jednak, ze względów opisanych powyżej, nie nastąpił” – czytamy w OSR.
Projektodawca oczekuje, iż podobnie jak stało się to w przypadku energii z lądowych farm wiatrowych, w horyzoncie długoterminowym morska energetyka wiatrowa może stać się istotnym partnerem zapewniającym stabilne, niskie ceny energii elektrycznej.
„Projektowane przepisy wprowadzają dwufazowy model systemu wsparcia, umożliwiający znaczące przyspieszenie procesu inwestycyjnego w zakresie morskich farm wiatrowych planowanych do wybudowania na obszarze polskiej wyłącznej strefy ekonomicznej. Przyjęty model w obu fazach opiera się na koncepcji dwustronnego kontraktu różnicowego (ang. contract for difference, CfD). Różnice pomiędzy obiema fazami systemu dotyczą jedynie sposobu wyłonienia projektów, którym przysługiwać będzie prawo do pokrycia ujemnego salda” – czytamy dalej.
Pierwsza faza projektu
W pierwszej fazie systemu wsparcia, zaplanowanej na lata 2020-2022, prawo do pokrycia ujemnego salda przyznawane ma być projektom będącym na najbardziej zaawansowanym etapie procesu inwestycyjnego (tj. takim, które m. in. posiadają zawartą umowę o przyłączenie), w drodze decyzji administracyjnej wydawanej przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki po stwierdzeniu spełniania przez dany projekt kryteriów kwalifikacyjnych. Z uwagi na odstąpienie w tym zakresie od konkurencyjnej procedury udzielania pomocy publicznej, każda z decyzji o przyznaniu prawa do pokrycia ujemnego salda będzie notyfikowana Komisji Europejskiej i dopiero po uzyskaniu akceptacji KE podlegać będzie wykonaniu (do tego czasu zawieszona jest możliwość wypłaty ujemnego salda). Planuje się przyznanie wsparcia w tej fazie dla farm wiatrowych o łącznej mocy zainstalowanej na poziomie 4,6 GW.
„Prawo do pokrycia ujemnego salda w drugiej fazie systemu wsparcia przyznawane będzie w drodze aukcji, w których projekty konkurują między sobą ceną wytwarzanej energii elektrycznej na zasadach analogicznych do obecnie obowiązującego systemu wsparcia odnawialnych źródeł energii (ang. pay as bid). Pierwsze aukcje zaplanowano na rok 2023” – podano także.
Odpowiada przeciętnemu cyklowi życia farmy wiatrowej
Projektodawca ocenia, że okres 25 lat od dnia generacji i wprowadzenia pierwszej energii elektrycznej w celu pokrycia ujemnego salda, przyjęty jako maksymalny okres wsparcia, jest okresem optymalnym pod tym względem z punktu widzenia inwestorów i odpowiada przeciętnemu cyklowi życia projektu morskiej farmy wiatrowej.
Wielkość udzielonego wsparcia wyznaczana jest jako iloczyn mocy zainstalowanej morskiej farmy wiatrowej i 100 tys. godzin. Takie rozwiązanie ma pozwolić na optymalne rozłożenie wsparcia w czasie, zapewniające konieczną zachętę inwestycyjną, wymaganą dla powstania odpowiedniej liczby morskich farm wiatrowych.
Projekt przewiduje także usprawnienia w zakresie procedur administracyjnych oraz wprowadzenie obowiązku przedstawiania przez wytwórcę w procesie wnioskowania planu udziału materiałów i usług lokalnych w procesie budowy i eksploatacji morskiej farmy wiatrowej, jak również obowiązek przeprowadzenia dialogu technicznego z zainteresowanymi uczestnikami rynku.
„Morskie farmy wiatrowe nie podlegają opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości (którego uiszczanie jest obowiązkowe w przypadku technologii OZE rozwijanych na lądzie). Z tego względu, zasadne jest nałożenie na wytwórców wytwarzających energię elektryczną z energii wiatru na morzu odrębnego podatku” – podsumowano.
W OSR podano też, że skumulowane efekty w fazie inwestycyjnej (występujące w latach 2020-2033) wynosić będą:
-
Podatek CIT - 1191 mln zł
-
Podatek PIT - 2440 mln zł
-
Podatek akcyzowy - 1289 mln zł
-
Składki na ZUS - 6665 mln zł
-
Podatek VAT - 4621 mln zł
-
Łączne efekty w fazie operacyjnej: 16206 mln zł (ok. 1,2 mld zł średniorocznie)
Średnioroczne efekty w fazie operacyjnej (występujące w latach 2025-2058) wyniosą natomiast:
-
Podatek CIT - 45 mln zł rocznie
-
Podatek PIT - 227 mln zł rocznie
-
Podatek akcyzowy - 93 mln zł rocznie
-
Składki na ZUS - 632 mln zł rocznie
-
Podatek VAT - 41 mln zł rocznie
-
Podatek od nieruchomości (od części lądowej aktywów farm wiatrowych) - 24 mln zł rocznie
-
Podatek od nieruchomości (od części morskiej aktywów farm wiatrowych) - 283 mln zł rocznie
-
Łączne efekty w fazie operacyjnej: 1345 mln zł rocznie