BP: Ceny ropy pozostaną niskie przez 30 lat. Firma zwolni 10 tys. pracowników

BP: Ceny ropy pozostaną niskie przez 30 lat. Firma zwolni 10 tys. pracowników

Stacja BP
Stacja BP Źródło:Shutterstock / Bjoern Wylezich
Jeden z największych koncernów petrochemicznych świata, brytyjski BP, przedstawił długoterminowe prognozy ekonomiczne. Zdaniem analityków ceny ropy się ustabilizowały i pozostaną na takim poziomie do... 2050 roku.

Ile będzie kosztowało paliwo w najbliższym czasie? Zdaniem analityków brytyjskiego koncernu BP, przez wiele lat pozostanie na podobnym poziomie, co obecnie. Jak wynika z prognoz firmy, ceny benzyny będą niższe o 30 proc. względem tych, do których kierowcy przyzwyczaili się przed pandemią . Cena baryłko ropy Brent ma oscylować w granicach 55 dolarów aż do 2050 roku. W związku z tym koncern przewiduje, że przychody spadną o 13-17,5 mld dolarów. W zeszłym tygodniu władze firmy zapowiedziały plan redukcji 10 tys. stanowisk.

Transformacja energetyczna

Analitycy BP twierdzą także, że państwa, a co za tym idzie także przemysł, wykorzystają reset, który wyniknął z zamrożenia gospodarek, do transformacji energetycznej. Skutki pandemii mogą przyspieszyć przechodzenie na paliwa odnawialne, głównie ze względu na to, że gospodarki mogą chcieć odbudowywać się na bardziej przyjaznych dla środowiska fundamentach. Mają być dzięki temu bardziej odporne na potencjalne kryzysy w przyszłości i przyspieszyć i tak nieuchronne zmiany.

Już kilka lat temu eksperci ostrzegali, że firmy petrochemiczne odkryły złoża paliw, które posiadają tyle zasobów, że spalenie całości doprowadziłoby do nieodwracalnych zmian w klimacie. Zdaniem analityków BP, pandemia mogła potencjalnie zatrzymać niebezpieczny kurs.

Czytaj też:
Ceny maleją. Inflacja już poniżej 3 proc. Podrożały usługi i wywóz odpadów