Temat polskiej elektrowni atomowej nie cichnie. Od dłuższego czasu mówi się już o nim na poważnie, padły daty i trwają rozmowy rządu z partnerami komercyjnymi. Do tej pory wydawało się, że promowana jest oferta amerykańskiego konsorcjum, ale zamieszanie wokół „Lex TVN” mocno ochłodziło stosunki z USA, co mogło się przełożyć także na kwestie takie, jak budowa elektrowni atomowej. Są to bowiem decyzje, w których rządy mają wiele do powiedzenia.
Francuzi są gotowi
Swoją gotowość do podjęcia współpracy podtrzymują Francuzi z EDF. Mówiła o tym podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu dyrektor generalna Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej.
– Mamy świetną ofertę dotyczącą budowy atomu w Polsce. Liczymy na to, że zostanie wybrana, bo jest najbardziej kompleksowa i najbardziej odpowiadająca polskim warunkom – powiedziała w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną”, Monika Constant, dyrektor generalna Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej.
Wskazała także, że EDF ma duże doświadczenie w budowie podobnych projektów nie tylko we Francji, ale także innych krajach europejskich. Firma poza dostawą technologii chce także wziąć współudział w finansowaniu projektu.
– Ta oferta będzie również obejmowała późniejszy etap – nie tylko samej budowy z wykorzystaniem polskich partnerów i poddostawców, ale potem także utrzymania tych elektrowni – dodała Monika Constant.