Do Polski nie będzie trafiał węgiel z Rosji – zapewnił rzecznik rządu Piotr Muller. Poinformował także, że większość informacji o tym, że polskie spółki korzystają z tego surowca z Rosji, jest dezinformacją kolportowaną przez kanały kontrolowane przez reżim Władimira Putina.
– Widzę, że dezinformacja ze strony Rosji bardzo szeroko odbija się w Polsce. Bardzo na to uczulam. Także narracja o rosyjskim węglu, którego jak podkreślam, nie kupują spółki skarbu państwa, nie jest prawdziwa. Jest to informacja kolportowana przez kanały dezinformacyjne, które są kontrolowane przez Rosjan – powiedział Piotr Muller.
Kolejne sankcje gospodarcze jeszcze dziś
Rzecznik rządu powiedział także, że jeszcze dziś, w reakcji na rosyjską agresję na Ukrainę, odbędzie się specjalne spotkanie państw członkowskich Unii Europejskiej. Joe Biden zapowiedział także rozmowy w ramach G7. Oba spotkania mają dotyczyć wprowadzenia kolejnych sankcji gospodarczych skierowanych przeciwko Rosji.
– Sankcje ekonomiczne mogą być podejmowane wyłącznie zgodnie z traktatami unijnymi na poziomie całej Unii Europejskiej. Traktaty o UE politykę handlową cedują na poziom UE. Jesteśmy za tym, aby były one jak najsurowsze, także obejmujące surowce, z których korzystają Rosjanie – przypomniał. Zaznaczył także, że Polska już od tygodni pomaga Ukrainie, ale otwarta jest także na zwiększenie pomocy finansowej w ramach współpracy z UE.
– Wcześniej informowaliśmy już, że jesteśmy otwarci na pomoc finansową, co deklarowaliśmy już na poziomie Unii Europejskiej. Pomagamy także od wielu tygodni w sposób humanitarny. Przekazaliśmy także broń, która ma pomóc w obronie Ukrainy – dodał Piotr Muller.