Oszczędzanie energii odbywa się na wielu frontach. Miasta zmniejszają częstotliwość kursowania autobusów i tramwajów, rezygnują z podświetlania zabytków, ograniczają oświetlenie mniej uczęszczanych ulic. W Hiszpanii obowiązują od początku sierpnia regulacje dotyczące temperatur w przestrzeni handlowej i biurowej: latem klimatyzacja nie może być ustawiona niżej niż na 27 stopni, a zimą ogrzewanie nie może przekroczyć 19 stopni. Termometry mają być umieszczone w widocznym miejscu. Od października lokale handlowe będą musiały być wyposażone w automatycznie zamykane drzwi, jeśli wykorzystywana jest klimatyzacja.
Ciepło ucieka na każdym kroku
Przykłady można mnożyć. Wysokie rachunki za energię zmuszą też konsumentów do oszczędzania: krótsze kąpiele, by podgrzewać jak najmniej wody, wyłączania światła przy wychodzeniu z pokoju, rzadsze korzystanie z piekarnika i inne małe kroki, które choć trochę wpłyną na ograniczenie opłat.
A oszczędności można szukać wszędzie, o czym przypomniał Włochom laureat Nagrody Nobla z fizyki Giorgio Parisi. Jego rada nie jest na miarę Nagrody Nobla, bo zasada przetestowana została wiele lat temu, ale z czasem o niej zapomniano – z wygodnictwa, bo w ostatnich dekadach nie było powodu, by skupiać się na tak drobnych oszczędnościach. Tymczasem ziarnko do ziarnka…
A chodzi o to, że makaron al dente można uzyskać nawet gdy garnek znajduje się na niewłączonym palniku. Trzeba zagotować wodę, posolić ją, wrzucić makaron i wyłączyć gaz lub płytę i od razu nałożyć pokrywkę i nie podnosić jej do momentu ugotowania się makaronu. Makaron należy w ten sposób „gotować” o minutę dłużej niż w przypadku użycia prądu lub gazu.
Pokrywka na garnek to już krok ku oszczędzaniu energii
Dario Bressanini, bardzo aktywny w internecie, zauważył, że „diabeł tkwi w szczegółach”, bo dziś niewielu Włochów zawraca sobie głowę takim drobiazgiem jak przykrycie garnka z wrzącą wodą, a można w tym upatrywać oszczędności energii. Gdyby wszyscy Włosi, którzy gotują makaron kilka razy w tygodniu, stosowali tę prostą zasadę, moglibyśmy mówić o konkretnej oszczędności energii.
Dopóki nie było takiej potrzeby, bo energia byłą względnie tania, ludzie nie podejmowali nawet najmniejszego wysiłku, by trochę zaoszczędzić na rachunkach. W najbliższych miesiącach przypomnimy sobie jednak wiele zasad ekonomicznego prowadzenia domu, które były podstawą w czasach niedoboru….
Czytaj też:
Krótsze prysznice, mniej telefonu, chłodniej w domach. Tak Europa szykuje się na zimę